Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Surykatkowy sampling edycja II
#79
surykatka napisał(a):
Cytat:Muszę jednak powiedzieć, że nie rozumiem dlaczego zdecydowałeś się na te rozwiązanie w jednym wątku. Trzeba szukać po kilku stronach, żeby znaleźć ostatnie zamówienie i móc zweryfikować czy się załapałem, czy nie. Do tego te stopniowe wprowadzanie kolejnych butelek....? Dlaczego tak? Nie wiadomo co jeszcze będzie, ile tego będzie, jakie będą koszty... Twoje wcześniejsze rozwiązania bardziej mi odpowiadały.
Oki następnym razem wrócę do starej formuły, teraz już nie będę tego zmieniał.
Na 1 stronie jest sampling, na końcu wątku info że doszła kolejna butelka, więc właściwie zerka się tylko na 1 wpis, nie trzeba pozostałych stron przeglądać.

Jak mogę podać kolejne butelki skoro nie wiem czy na pewno będę je miał, to że mi ktoś coś odłożył za granicą nie oznacza że dotrze to do mnie, miałem już takie nauczki w przeszłości, konkurencja nie śpi. A potem będę przed wami świecił oczami.

Ale masz rację następnym razem zrobię osobne wątki dla każdej butelki i będzie spokój, chociaż to nie pozwoli zaplanować co kupić, bo i tak bym wszystkiego na raz nie wrzucił, bo nawet gdybym miał taki potencjał finansowy i zrobił tak drogie zakupy, to potem jest duże ryzyko iż zostanę z niezamkniętymi butelkami, czasami nawet niektóre osoby się po czasie wycofują, sam wiesz coś o tym, tak bywa i tyle. Pół biedy jeśli to będą butle za 100-200e, ale jak już w okolicach 500e i więcej, a takich butelek będzie kilka to będę miał spory problem, np. ten Glengoyne od MOS jest już kupiony i zapłacony 1750zł, jak nie zamknie się butla to Sad ale cóż takie życie.

Ale żeby nie nawijać, sampling robi się dla forumowiczów, więc to im ma być wygodnie.. więc w pełni się zgadzam podsumowując z tym co napisałeś Wink poprawię się na przyszłość :oops:


Bartosz, spokojnie. Nic się nie dzieje. Zapytałem tylko. Wink

Mieliśmy już przecież takie rozwiązania (również z Twojej strony), że robiło się "rekonesans" i było wiadomo, czy będą chętni czy nie. Ja wolę taki scenariusz, bo akurat jestem osobą, która lubi wiedzieć co ją czeka. Wtedy łatwiej mi jest przygotować się finansowo i mam szansę podjąć decyzję czy wezmę wszystkiego po 100, po 50 a może tylko po 25. Uczestniczymy w tej samplingowej karuzeli już jakiś czas, więc oboje wiemy o co chodzi.

Jeżeli planował bym kilka butli w okolicach 500eur każda to bym po prostu podał to do informacji, że takie są plany i że sampling nie jest gwarantowany bo do zakupu można przystapić dopiero, jak się zbierze komplet, i tyle. Może z odpowiedniego punktu widzenia moje podejście jest mało efektowne bądź wręcz naiwne ale nie zastanawiam się nad tym czy konkurencja śpi czy nie śpi. Nie zwracam na nią uwagi i staram się robić swoje. Moim zdaniem to w końcu "tylko" sampling. Każdy ma oczywiście jakiś swój sposób działania i tego się trzyma. I dobrze, że tak jest.

Pzdr.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości