07-10-2015, 11:05 AM
pmad napisał(a):Wczoraj na początek poleciało Greene King East Coast IPA ( http://ocen-piwo.pl/East_Coast_IPA,1,3430 ) kupione w Lidlu z ciekawości. Po skrócie - szału nie ma, d*py nie urywa.
Natomiast później NIEDOBITY od Pinty... Coś meeeega dziwnego! Kwaśne, tanie wino, zło, mokry cmentarz, ogólnie szok! Mam odczucia jak chyba wszyscy - sam nie wiem czy mi smakowało. hock: Pinta poleca do tatara a że miałem pod ręką. Muszę przyznać, że dobre połączenie.
Mam jeszcze dwie butelki "Niedobitego" ale boję się je otworzyć :lol:
Co do tego East Coast IPA to mam z tego browaru jeszcze IPA Reserve, ale z porównaniem czekam do urlopu