06-23-2015, 08:02 PM
malthead napisał(a):To też jest półprawda. Dyskont z racji skali zakupu może wynegocjować znacznie lepszą ceną, każdy zdaje sobie z tego sprawę. Ale ma też zupełnie inną marżę niż sklepy specjalistyczne i nie wynika to tylko z wieloprofilowego asortymentu. Może te sklepy specjalistyczne, o które tak wiele osób drży, dostaną solidny impuls do poprawy konkurencyjności. Przypomina mi to bardzo sytuację z przed 15 lat, kiedy powtarzano, że supermarkety zabiją warzywniaki i zepsują rynek. Najsłabsi gracze oczywiście padli, ale nadal tradycjonaliści mogą omijać market, co więcej nie wydaje mi się, żeby ucierpiał na tym klient. Ja w każdym razie nie miałbym nic przeciwko, żeby w markecie kupować Glendronach 15 albo Ardbeg Corryvreckan w dyskontowych cenach. Swoją drogą już chyba można śmiało powiedzieć, że to internet jest tradycyjnym kanałem sprzedaży whisky.morgan82 napisał(a):K@mil napisał(a):Właśnie wróciłem z Lidla - Glenlivet 12 za 99zł.
Fiddich 12 i Aberlour 12 za 109zł.
Idziemy w dobrym kierunku
Ale tylko pozornie. Dysconty i Hiper/Supermarkety oferujące coraz to niższe ceny nie dają praktycznie szans sklepom specjalistycznym. Ilości, którymi zalewają rynki, powodują, że w całym przemyśle zaczyna liczyć się (jeszcze tylko) ilość. Jakość ważniejsza jest już tylko sporadycznie. To chyba jednak zły kierunek.