Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwszy "torfiak"
#13
Na koniec tak, ale niekoniecznie jako ostatnią butelkę z długiej listy Wink Wydaje mi się że trop Sebastiana - wystaranie się o sample, nawet 50tki - jest jak najbardziej słuszny, potem wystarczy jedna masywna degustacja (albo dwie mniej szokowe) i w miarę wiadomo, w którą stronę iść. Taka podstaw(k)owa dymno-torfowa lista obecności imho to:

Talisker 10
Laphroaig 10
Bowmore 12 Enigma
Ardbeg 10
Lagavulin 16
Caol Ila 12
Highland Park 12

i coś z kontynentu na przełamanie:
Longrow Peated
Ardmore Traditional
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości