Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
cubus napisał(a):nie wiem co mnie podkusiło. Patrze na półkę i wszystko zamknięte albo naparstek. Poza Haig Clubem. I wlałem. Matkojednyno parszywy spirytus. Wylałem. do zlewu. NIGDY nie piłem nic gorszego. JW czerwony daje więcej przyjemności (z lodem na grubej imprezie Wink)
To ja miałem podobne wrażenia właśnie z degustacji JW Red. Nawet z lodem nie szło tego pić - drapiąca, obrzydliwie gorzka wódka.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości