10-22-2013, 09:09 PM
Ja tam Taliskera miło wspominam. Co Ci w nim nie podeszło? Jeśli to pierwsza whisky, to pewnie ten torfowo-dymny aromat. Jeśli tak, to nie otwieraj Lagavulina

Talisker
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |