05-06-2015, 04:44 PM
wncvirus napisał(a):Cześć,
Może trochę zagadnienie moje odbiegające od głównego tematu ale mam pytanie. Jakie macie doświadczenia z zakupem whisky na Teneryfie. Patrzałem po www np carrefour i jakoś mega wyboru nie było( chyba że nie mają dostępnego całego asortymentu przez www) a ceny podobne do Polskich.Dlatego mam pytanie czy lepiej atakować bezcłówki na lotniskach czy jednak na miejscu kupować?
Byłem rok temu.
Teneryfa to ponoć jedna wielka bezcłówka, więc sklepami na lotnisku nie ma co sobie zawracać głowy. Zresztą, znajdziesz tam tylko blendy, może jedną czy dwie podstawki (w każdym razie w południowym porcie lotniczym, nie wiem jak w północnym). W marketach też raczej nic ciekawego nie upolujesz. To gdzie warto się rozglądać, to małe kramiki na oceanicznych bulwarach, ewentualnie drobne sklepiki na bazarach w dużych, turystycznych miastach. Specjalizują się one w sprzedaży pierdół, ubrań, pamiątek, papierosów i alkoholi właśnie. Ceny są sporo niższe. No i łatwiej coś ciekawego trafić. Nie nastawiałbym się jednak na Twoim miejscu na jakieś IB, czy single caski, ale wyższe podstawki można już kupić. Ja nabyłem Glenfiddicha 30 za 130 euro. Za taką samą cenę mieli Glenmoangie Signeta. Stara edycja Glenfiddicha 12 była chyba za 20 euro.
Podsumowując - poszukuj ciekawszych daily dramów w lepszej cenie, lub czegoś starego i zakurzonego, co potem możesz sprzedać drożej.
