03-23-2015, 12:40 PM
Tomek napisał(a):Szpachla napisał(a):Właśnie wpadłem powiedzieć to samo, na Górczewskiej brakowało tego na co czekałem najbardziej - Piraatów i Guldenów. Niech to lichoU mnie to było po kartonie na palecie.
Cóż, ja byłem 7:07, 7 minut po otwarciu. Nie widziałem innych porannych piwnych bojowników poza mną, ani pojedynczych kartonów. Chyba że ktoś mnie ubiegł o te 7 minut :/ Posłałem znajomych do swoich lidli, może znajdą coś, chociaż nie mam większych nadziei...