03-18-2015, 11:56 PM
Ja popijałem same blendy, aż pewnego jesiennego dnia zauważyłem na półce w sklepie Singletona 12. Po powrocie poczytałem co to za whisky i o co chodzi z tym single malt. Następnie znowu spacer do sklepu i wróciłem z pełną butlą do domu
Widokiem korka byłem bardzo zdziwiony
hock: Tą butelkę darzę wielką sympatią od tamtego dnia i każdemu polecam na poczaątek.

