Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
malthead napisał(a):
Daniel napisał(a):To ja nieskromnie powiem, że właśnie Ardbeg 1967. Niesamowita i zjawiskowa whisky. Drugiej takiej nie piłem. I nie mam na myśli oceny tylko po prostu doznania. Coś niezwykłego.

Z Grzesiem właśnie przerabiamy całe whiskylegend - oceny wkrótce.

p.s. gdyby ktoś chciał sample / dramy to oprócz 2-3 butelek wszystko jeszcze dostępne. Wiecie gdzie nas szukać.


Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś w życiu będę miał okazję spróbować ... na tą chwilę Bennrinnes 1982 The Bottlers ....

hmmmmm ...

Mogę sobie tylko się domyślać żę ARdbeg zrobił robotę .
Malthead a ja już nie mam , skończyło się Sad
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości