03-08-2015, 10:34 PM
Przed takim grubym zakupem warto się zastanowić nad celem: czy to ma być butelka do wypicia, czy ma po prostu stać na półce ,cieszyć wzrok i przy okazji za jakiś czas dać jakiś zysk. W pierwszym przypadku według mnie nie trzeba wydawać aż tak dużych pieniędzy (3-4 tys) żeby napić się nawet tej wybitnej whisky. W drugim przypadku sprawa jest bardziej skomplikowana. Często większa ilość tańszych butelek da większy % zysk niż jedna mega wypasiona butla. Tym bardziej, że praktycznie nie ma obecnie możliwości kupienia Port Ellenów czy Bror ( tych najlepszych) za "normalne" pieniądze. Wysokie ceny takich rarytasów wg mnie dają mniejsze szanse na zysk niż bardziej zdywersyfikowany portfel. Napewno tak jak kolega wcześniej wspomniał trzeba poczytać coś na temat konkretnej butelki żeby była po prostu bardzo dobra ( żeby w razie czego ją wypić ze smakiem . Wybór jes szeroki, głowa na pewno nie raz Cię zaboli Ja osobiście próbowałbym wyczesać jakiegoś starego dobrego Macalana.