03-05-2015, 02:40 PM
Mnie Komesy w ogóle nie smakowały (oprócz Portera, którego spory zapas stoi w piwnicy
). Tyle, że ja piłem je jako świeże :roll: Oczywiście kupiłem po sztuce i także zaniosłem do piwnicy, żeby dojrzały
). Tyle, że ja piłem je jako świeże :roll: Oczywiście kupiłem po sztuce i także zaniosłem do piwnicy, żeby dojrzały

