02-28-2015, 09:45 PM
Po pierwszej degustacji w tygodniu kilku sampli Single Malt'ów wieczór umila mi piwko z Belgii - Leffe Blonde.
Mimo, że koncerniak to bardzo dobre.
6,6% alk - niewyczuwalne.
W skrócie: słodko-pszeniczno-korzenny w smaku, lekko miedziany w barwie trunek.
Polecam jeśli ktoś nie próbował.
Mimo, że koncerniak to bardzo dobre.
6,6% alk - niewyczuwalne.
W skrócie: słodko-pszeniczno-korzenny w smaku, lekko miedziany w barwie trunek.
Polecam jeśli ktoś nie próbował.
