02-09-2015, 11:33 AM
droho napisał(a):A u nas była w promocji w Lidluhock: Przedziwna polityka firmy, jeśli brakuje im destylatu na 12stkę to po cholerę sprzedawali ją na kontenery do sieci dyskontowych?
EDIT: A może to właśnie pokazuje że przechodzenie na NASy to efekt przemyślanej polityki, a nie kończenia się zapasów?
Moim zdaniem problem tkwi nie w braku destylatów tylko w braku (wystarczająco) dobrych beczek po sherry w takiej ilości jakiej wymaga tego aktualny popyt światowy na whisky. W takiego NAS-a można wlać jakąś część słabszych destylatów leżakowanych w wyjałowionych już całkowicie beczkach. W taki sposób destylarnia pozbywa się słabszego towaru a do tego podnośi jednocześnie wartość wypustów z określonym wiekiem i, w pewnym sensie, przygotowuje sobie marketingowo rynek pod kolejne akcje typu "forgotten casks - revival of the 12yo" czy jakkolwiek to będzie się wtedy nazywać.