02-03-2015, 10:41 AM
W sumie aż sam się dziwię, ale nie miałem okazji pić tego piwa.
Co do Porteru Łódzkiego - musiałeś trafić na złą warkę. Sam mam jeszcze kilka puszek w piwnicy z legendarnej już warki do 15.10.15. Następna po niej była właśnie taka jak piszesz - zalepiająca i alkoholowa. Także moim zdaniem jest to jeden z lepszych porterów, ale niestety można się naciąć na złej warce. Szkoda, że browar w Łodzi przywiązuje tak mało uwagi do tego piwa.
Co do Porteru Łódzkiego - musiałeś trafić na złą warkę. Sam mam jeszcze kilka puszek w piwnicy z legendarnej już warki do 15.10.15. Następna po niej była właśnie taka jak piszesz - zalepiająca i alkoholowa. Także moim zdaniem jest to jeden z lepszych porterów, ale niestety można się naciąć na złej warce. Szkoda, że browar w Łodzi przywiązuje tak mało uwagi do tego piwa.