02-01-2015, 12:28 AM
jeśli mogę... na chwilę... bo napisałem o hermetyczności. Nikogo nie obrażam i jedyne co chciałem zasugerować to to, że forum SmakWhisky jest zdecydowanie bardziej przyjazne dla początkującego whiskopijcy niż BOW. Zaczynam! i pewnie wszyscy zdajecie sobie z tego sprawę. Też zaczynaliście kiedyś z SM i widzę wśród Was spore grono chętnych do pomocy w początkowej fazie zachwytu nad porządnym alkoholem. Na BOW nie znalazłem dla siebie miejsca.
Tomku... napisałeś, że nie wystarczy czytać a trzeba poznać na żywo. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy w sieci i to pierwszy "kontakt" czy jest sens bym spotykał się z kimś kto nie wzbudził mojego zaufania w temacie poznawania whisky? Wiem, że wiele osób nie uważa internetu za część rzeczywistości a traktują to jako zupełnie wirtualną, nie związaną z rzeczywistością sferę. Ja po części ze względu na pracę żyję w sieci więc dla mnie zachowanie osób w internecie jest równoznaczne z zachowaniem w rzeczywistości. Bow mnie nie przekonało, przepraszam. Nie wątpię w ich wiedzę. Czytając forum widziałem, że to osoby znające temat. Jednak dla osoby z zewnątrz...
dlatego trafiłem tutaj i zostałem bo mi się bardzo podoba. Poziom wysoki, nikt się nie puszy i chętnie wszyscy dzielą się wiedzą. SmakWhisky to miejsce gdzie ludzie wzbudzili moje zaufanie i z wielką chęcią poznałbym ich na żywo bo myślę, że znaleźlibyśmy nić porozumienia. Dlatego bardzo mocno kombinuję by znaleźć się na kwietniowym spotkaniu.
Nie chciałbym, by dochodziło między Wami do jakichkolwiek konfliktów. Tomku, masz prawo bronić swojego drugiego (pierwszego?) domu ale pozwól wyrazić opinię innym. Opinię początkującego który porównywał oba fora przez długi czas i na podstawie wielu godzin czytania uznał, że BOW to miejsce prywatne dla wąskiego grona które się zna i dobrze bawi w swoim towarzystwie, a Smak Whisky to miejsce bardziej otwarte, gdzie owszem, jest grupa znajomych ale nie są oni zamknięci na nowego, nieobeznanego użytkownika, który chce wejść w świat whisky.
na koniec... nie jestem przeciwnikiem BOW. Zaglądam tam chętnie. Anonimowo, tylko czytając. Wiedza w temacie whisky jest ważna dlatego czerpię z każdego źródła.
To wszystko to przemyślenia osoby początkującej w tym temacie. Może gdy nabędę wiedzy to zacznę udzielać się na BOW. W tej jednak chwili forum to wydaje się być zamkniętym na nowego użytkownika w świecie Single Malt. Nie jest to więc miejsce dla mnie.
Tomku... napisałeś, że nie wystarczy czytać a trzeba poznać na żywo. Biorąc pod uwagę, że jesteśmy w sieci i to pierwszy "kontakt" czy jest sens bym spotykał się z kimś kto nie wzbudził mojego zaufania w temacie poznawania whisky? Wiem, że wiele osób nie uważa internetu za część rzeczywistości a traktują to jako zupełnie wirtualną, nie związaną z rzeczywistością sferę. Ja po części ze względu na pracę żyję w sieci więc dla mnie zachowanie osób w internecie jest równoznaczne z zachowaniem w rzeczywistości. Bow mnie nie przekonało, przepraszam. Nie wątpię w ich wiedzę. Czytając forum widziałem, że to osoby znające temat. Jednak dla osoby z zewnątrz...
dlatego trafiłem tutaj i zostałem bo mi się bardzo podoba. Poziom wysoki, nikt się nie puszy i chętnie wszyscy dzielą się wiedzą. SmakWhisky to miejsce gdzie ludzie wzbudzili moje zaufanie i z wielką chęcią poznałbym ich na żywo bo myślę, że znaleźlibyśmy nić porozumienia. Dlatego bardzo mocno kombinuję by znaleźć się na kwietniowym spotkaniu.
Nie chciałbym, by dochodziło między Wami do jakichkolwiek konfliktów. Tomku, masz prawo bronić swojego drugiego (pierwszego?) domu ale pozwól wyrazić opinię innym. Opinię początkującego który porównywał oba fora przez długi czas i na podstawie wielu godzin czytania uznał, że BOW to miejsce prywatne dla wąskiego grona które się zna i dobrze bawi w swoim towarzystwie, a Smak Whisky to miejsce bardziej otwarte, gdzie owszem, jest grupa znajomych ale nie są oni zamknięci na nowego, nieobeznanego użytkownika, który chce wejść w świat whisky.
na koniec... nie jestem przeciwnikiem BOW. Zaglądam tam chętnie. Anonimowo, tylko czytając. Wiedza w temacie whisky jest ważna dlatego czerpię z każdego źródła.
To wszystko to przemyślenia osoby początkującej w tym temacie. Może gdy nabędę wiedzy to zacznę udzielać się na BOW. W tej jednak chwili forum to wydaje się być zamkniętym na nowego użytkownika w świecie Single Malt. Nie jest to więc miejsce dla mnie.