11-28-2014, 11:13 AM
To wszystko prawda z prawnego punktu widzenia, ale w tym przypadku to bardziej do lekarza(?) niż do sądu.
Jeśli to współczesny Nikodem Dyzma, to i skończy jak swój literacki pierwowzór. W tych czasach innej opcji nie ma.
A może Wy jesteście ostatnimi rycerzami którzy go biorą na poważnie...?
P.S. Ja bym napisał np do Jarosława Urbana o którym pan P.K. wyraża się per Jarek, dodatkowo wykorzystując jego wizerunek i autorytet(?).
Zapytajcie go co o tym sądzi, myślę, że powinien mieć sporą wiedzę.
Jeśli to współczesny Nikodem Dyzma, to i skończy jak swój literacki pierwowzór. W tych czasach innej opcji nie ma.
A może Wy jesteście ostatnimi rycerzami którzy go biorą na poważnie...?
P.S. Ja bym napisał np do Jarosława Urbana o którym pan P.K. wyraża się per Jarek, dodatkowo wykorzystując jego wizerunek i autorytet(?).
Zapytajcie go co o tym sądzi, myślę, że powinien mieć sporą wiedzę.