11-13-2014, 03:06 PM
Zgadza się Bartku na sobotę szykują się fajne butelki.
Postaramy się aż nadto nie popaść w wir gotowania
A a propo butli jak sobie pomyślę co gospodarze szukują na luty to już dziś się zapisuję.. jedna z butli jutro ze mną pociągiem przyjedzie. Pewnie mi ją Daniel od razu skonfliskuje.. bo jak znam słabą wolę rozenka to jeszcze moglibyśmy ją rozpieczętować :mrgreen:
Postaramy się aż nadto nie popaść w wir gotowania
A a propo butli jak sobie pomyślę co gospodarze szukują na luty to już dziś się zapisuję.. jedna z butli jutro ze mną pociągiem przyjedzie. Pewnie mi ją Daniel od razu skonfliskuje.. bo jak znam słabą wolę rozenka to jeszcze moglibyśmy ją rozpieczętować :mrgreen: