Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ardbeg
A mnie ten Auriverdes totalnie nie posmakował. Dzięki specjalnie wypalanemu wieku w beczce miał być uzyskany posmak kawy mocha. No i rzeczywiście czułem tam kawę, nie powiem.
Ale dla mnie niestety nie była to aromatyczna kawa przyniesiona do łóżka przez seksowną brunetkę odzianą w seksowną, koronkową haleczkę, pachnącą całą nocą miłosnych uniesień tylko lura podana przez "Panią Basię" ubraną w poplamiony granatowy fartuch, pracującą w PRL-owskim barze mlecznym :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=C6rpq1u3Nno

No ale każdy ma inne preferencje jeśli chodzi o smaki i aromaty. Ja czułem to, kto inny czuł tamto. Fakt jest taki, że mnie Auriverdes nie podszedł :roll:
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości