Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Puste butelki po whisky
#21
ron napisał(a):To tak z ciekawości zapytam. Jak każdy kolekcjoner na pewno lubisz spoglądać na swoją kolekcję. Czy wypełniasz je jakimś płynem ? Wydaje mi się, że dużo butelek traci na swojej urodzie jak są puste.
Moja kolekcja dopiero raczkuje. A powiem Ci że na pewno ładnie by to wszystko wyglądało wypełnione czymś o kolorze whisky podobnym.
Odpowiedz
#22
Woda z karmelem się nada. :mrgreen:
No i też mi się wydaje, że nikt raczej nie fake'uje tańszych whisky. Po co marnować czas i siły podrabiając np. Parliamenta, jak można pordobić Brorę, czy Port Ellen.
Odpowiedz
#23
Neptune napisał(a):Woda z karmelem się nada. :mrgreen:
No i też mi się wydaje, że nikt raczej nie fake'uje tańszych whisky. Po co marnować czas i siły podrabiając np. Parliamenta, jak można pordobić Brorę, czy Port Ellen.
No no woda z karmelem by była lux.
Ostatnio zacząłem się uczyć fotografii - ciekawe jak to będzie wychodzić zacne butelki napełnione wodą z karmelem Smile
Odpowiedz
#24
Neptune napisał(a):Woda z karmelem się nada. :mrgreen:
No i też mi się wydaje, że nikt raczej nie fake'uje tańszych whisky. Po co marnować czas i siły podrabiając np. Parliamenta, jak można pordobić Brorę, czy Port Ellen.
No właśnie jesteś w mylnym błędzie Wink bo paradoksalnie jest na odwrót, najczęściej podrabiane są artykuły masowe i tanie, np wśród whisky najczęściej podrabiany jest JW Red.
Bo podrabianie też musi być opłacalne, przy takiej produkcji przykładowego Jasia, upchnąć gdzieś milion butelek w te czy we wte, kto to ogarnie...?
Odpowiedz
#25
no to ja już nic nie wiem. a jak z numerowanymi butelkami? czy jak wiem, że mam butelkę nr 381 to będą zmieniać numerację na Glendronachu za 400 zł?

podrabianie JW Red mnie nie dziwi bo to syf Wink i masowo można sprzedawać
Odpowiedz
#26
Daniel napisał(a):no to ja już nic nie wiem. a jak z numerowanymi butelkami? czy jak wiem, że mam butelkę nr 381 to będą zmieniać numerację na Glendronachu za 400 zł?

podrabianie JW Red mnie nie dziwi bo to syf Wink i masowo można sprzedawać
Nie popadajmy w paranoje Smile
Wiadomo że podrabiają to i wódkę zwykłą.
Papierosy.
Proszek OMO.
Itp, itd Smile
Odpowiedz
#27
Ciekawe hobby , choć trudne w czasach permanentnych podróbek , zrozumiała ostrożność whiskymaniaków może znacznie utrudnić zapełnienie Twojej kolekcji.
Faktycznie, pewne okazy butelek są na prawdę piękne , jak klejnociki ♥

Przy okazji gdyby ktoś z szanownych Forumowiczów miał na zbyciu pusty kartonik ( może być więcej niż jeden Wink ) bottlera Number One - Drinks Company ( Japanese Single Malt Whisky - czysty bez etykiet ) to ja bardzo chetnie przygarnę Wink
[Obrazek: 35o11.jpg]
Odpowiedz
#28
Milady napisał(a):Ciekawe hobby , choć trudne w czasach permanentnych podróbek , zrozumiała ostrożność whiskymaniaków możne znacznie utrudnić zapełnienie Twojej kolekcji.
Faktycznie, pewne okazy butelek są na prawdę piękne , jak klejnociki ♥

Przy okazji gdyby ktoś z szanownych Forumowiczów miał na zbyciu pusty kartonik ( może być więcej niż jeden Wink ) bottlera Number One - Drinks Company ( Japanese Single Malt Whisky - czysty bez etykiet ) to ja bardzo chetnie przygarnę Wink
Nie jest tak źle - całkiem niezły odzew uzyskałem i w najbliższym czasie mam dostać sporo ciekawych buteleczek !
Odpowiedz
#29
Jak już będziesz miał porządną kolekcję to zrób parę zdjęć z przyjemnością bym pooglądał jakieś nietypowe butelki. Pozdrawiam
Odpowiedz
#30
Marunos napisał(a):Jak już będziesz miał porządną kolekcję to zrób parę zdjęć z przyjemnością bym pooglądał jakieś nietypowe butelki. Pozdrawiam
Oczywiście.
Na tą chwilę nie ma się czym chwalić zbytnio - ale jak już będzie to oczywiście pochwalę się Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości