Glendronach 1968 batch 13

[konio23]

Jeżeli zostało to i ja poproszę 20 ml

[malthead]

Jeżeli zostało to i ja poproszę 20 ml

Adamie, poszło wszystko w cholerę pod stołem

[Sandevilles]

Ach... Też poproszę 20ml

[GoAway]

Ja tak się trochę waham ... na whiskybase jeszcze nie ma żadnej oceny i w necie też nie mogłem znaleźć jakiegoś review. Może komuś z forumowiczów udało się namierzyć review/ocenę tego wypustu ?

[surykatka]

Ten batch w całości dopiero co wszedł na rynek w Europie, w Polsce będzie oficjalnie za kilka dni.. więc ciężko żeby już były wiarygodne i sensowne oceny jakiejkolwiek butelki z tego wypustu.Nie mniej jednak cena tego 1968 trochę mrozi krew w żyłach.. ale cóż zrobić, takie czasy

[GoAway]

Takie czasy... Ja rozumiem za powiedzmy twór posiadający ponad 96 na whiskybase przy ponad 100 głosach, ale jak się okaże, że walorami smakowo/zapachowymi dorównuje butlom na poziomie 90-91 to ... :twisted:

p4blo - jak wygląda sytuacja ? do kiedy czas do namysłu (kiedy zamykasz sampling) ?

[p4blo]

Czas do namysłu wciąż jest, na ten moment zaledwie 1/3 butelki jest rozdzielona.

[malthead]

Takie czasy... Ja rozumiem za powiedzmy twór posiadający ponad 96 na whiskybase przy ponad 100 głosach, ale jak się okaże, że walorami smakowo/zapachowymi dorównuje butlom na poziomie 90-91 to ... :twisted:

p4blo - jak wygląda sytuacja ? do kiedy czas do namysłu (kiedy zamykasz sampling) ?

.... to będziesz o jeden wyjątkowy wypust mądrzejszy a twoje doświadczenie wzrośnie. W dyskusji będziesz mógł zabrać głos bazując na własnych odczuciach a nie na wypowiedziach innych - to wszystko. Tylko i aż tyle!

Wg. mnie żadna ocena nie tłumaczy takich cen. Z drugiej strony wyobraź sobie, że pracujesz nad czymś i mija 47 lat zanim wynik twojej pracy ujrzy światło dzienne. To jest ta magia, której wszyscy ulegamy.

Oceny to jest kwestia drugorzędna bo subiektywna. To co dla kogoś jest świętym gralem, dla kogoś może być nie do picia.

Swoją drogą nie spotkałem się jeszcze ze starym GlenDronach'em, który nie był by wyśmienity.

[surykatka]

GoAway wkleiłem ci opis, może w jakikolwiek sposób pomoże ci w decyzji

Glenfarclas 1968 cask # 5837 47yo 45,9% Oficjalna notka Destylarnii
https://www.whiskybase.com/whisky/78379 ... onach-1968


Appearance
Dark oak edged with rich crimson.

Nose
Intense, full bodied aromas of dark treacle, sour plums and rich prune syrup combine with fragrant herbal notes and faint cigar smoke.

Palate
An impactful sherried character laden with dark prunes and molasses. A torrent of vibrant orange bitters and dark espresso holds intriguing hints of eucalyptus and pine needles.

[Neptune]

tu też już są jakieś notki: http://www.whiskynotes.be/2012/glendron ... 68-cask-1/

Nose: quite punchy for such an oldie, as if the classic figs and dates (which are well present) are now soaked in brandy. Other things that I notice when comparing this to 1971 or 1972 casks is added wax / waxed furniture, mint and ripe apricots. Really nice. Classic sherry with leather, parsley and cardamom. A hint of smoke. After some time: cherries and raspberries. Mouth: very rich but a little on the dry side maybe. Herbs, raisins and chocolate. Mint. Prunes. Quite some liquorice and cinnamon. I’m missing a little fruitiness here maybe, but it’s certainly not woody. Finish: very long, with chocolate, oak and hints of oranges.
This GlenDronach 1968 cask #1 has an amazingly fresh nose, and I adore its profile. I didn’t have the occasion to put it against my favourite 1970’s casks but it might be the best GlenDronach nose I’ve tried. Not available (yet), let’s hope it keeps going uphill until being bottled. Thanks for this unique sample, Joeri. Much appreciated.
Score: 94/100