Co dzis na stole?

[K@mil]

Żyjes jeszcze po tym?

[Sendilkelm]

Nie wiem ... ale nie było tam żadnego zapachu, żadnego smaku i % tez nie, jak woda

Na drugą nogę to:
http://www.whiskybase.com/whisky/54221/ ... rs-2008-dt

Teraz stwiedzam, że poprzednio ocenę zawyżyłem ... chyba byłem już pijany

[Sendilkelm]

I na koniec dnia:

http://www.whiskybase.com/whisky/45296/ ... is-1998-dt

W smaku .... smakuje jak słoik po miodzie napełniony wodą. Taki miód pszczeli w smaku się przebija, że można byłoby nim kanapki smarować.

[Bartek]

U mnie Laga 16 i już... 8-)

Ten miód z Ben Nevisa zachęca do jego spróbowania i to bardzo.

[Tomek]

Rafał a ty nie jesteś przypadkiem przeziebiony, że Ci wszystko wodą smakuje?

[Sendilkelm]

Nie nie

Wodą tylko Blari FF, ta woda w słoiku - chodziło o smak miodu rozcienczony, a nie o wode

[Bartek]

Po łagodnej Ladze czas na ostrego jak brzytwa Laphroaiga 15yo od SV dla TWE 60,8% Cask 700393 - jest moc hock: Bomba dymno-pikantna na języku, istne szaleństwo :mrgreen:

[cubus]

a ja dziś kolegę wprowadzałem w świat SM i od razu na głęboką wodę. Był zachwycony ale wiedziałem, że Islay mu nie straszne - pił wcześniej Ardbega Ten i się podobało
- Tomatin 12YO Pedro Ximenez - taki before lekki
- Lagavulin 1997 - Pedro Ximenez dla porównania PX by wyczuć podobieństwo i wyskoczyć na wyspę
- Talisker Storm - wyskok na Skye
- Laphroaig 10 - powrót na Islay
- Octomore 06.2 co by poczuł rano powiew torfu
- Speakeasy Warsaw Whisky Fest - na zakończenie blended malt - tak by pokazać, że mieszanina też może być dobra

Kończę wieczór sam opróżniając butelki:
- Bowmore Small Batch - NIE
- Glenlivet Nadurra OL0614 - TAK
- A'bunadh #50 - zdecydowanie TAK

jestem więc przy dziewiątym kieliszku - każdy po ok 50ml. Panowie! 10.04.2014 to nie będzie lekki dzień :lol: :lol: :lol: :lol:

[Bartek]

Cubus! 9 kieliszków po 50ml?! To Ty prawie pół lira walnąłeś, czujesz coś jeszcze? Ja przy około 350-400 ml bez przerwy zaczynam przestawać rozróżniać aromaty

[cubus]

Cubus! 9 kieliszków po 50ml?! To Ty prawie pół lira walnąłeś, czujesz coś jeszcze? Ja przy około 350-400 ml bez przerwy zaczynam przestawać rozróżniać aromaty

Opróżniam butelki, żeby mieć miejsce na nowe Policzyłem dziś butelki i było ich za dużo Notki spisane już wcześniej więc dziś na kompletnym luzie sobie popijam. Bez wnikania - dla samej przyjemności. Degustacja była przy pierwszych 6 kieliszkach z kolegą. Teraz pijaństwo