08-06-2013, 01:04 AM
Uważam to za bardzo ważny temat, żeby potem nie okazało się, że świeżo kupioną whisky za 500zł, z którą wiązało się ogromne nadzieje trzeba pić z colą bo nie smakuje. :twisted:
A pytanie zadaję, bo kilka typów, które bym wrzucił do tej kategorii mam (faktem jest, że nie jest ich za dużo), ale chcę szukać dalej, ewentualnie kupić kilka butelek i przede wszystkim poznać waszą opinię. Tak, waszą, bo niestety, jestem przekonany, że oceny Murray'a czy Ralfyego (Serga troche mniej), nie są zbyt obiektywne i na wiele się w tej materii nie przydadzą. Podobnie niestety sprawa ma się z ocenami z whiskybase (określone destylarnie i limitowane wypusty dostają z automatu 90+; przykładem chociażby ostatnio samplowany Lagavulin, który wcale nie jest moim zdaniem wart tych 93 punktów
). Tak więc pozostaje samplowanie, kupowanie w ciemno, lub mozolne szukanie po dziesiątkach stron internetowych w poszukiwaniu ocen i jeśli w 95% są one pozytywne (rzadko się to zdarza), to można założyć, że whisky jest dobra. Z takich właśnie moich poszukiwań, wynika, że dobre powinny być np. Mortlach 16 F&F (z tej kupnem trzeba by się pospieszyć, na TWE mają na to niezłą cenę), AnCnoc 16, czy Glengoyne 21. Żadnej z nich nie piłem, jak ktoś miał tę przyjemność, to proszę o opinię. 
Wiadomo, że whisky whisky nierówna, więc proponowałbym podzielić je na kategorie cenowe. Piszcie co wam smakowało, porównamy i mam nadzieję dojdziemy do wniosku co nam smakuje tylko ze względu na gust, a co jest naprawdę dobre. No i jak będziecie dawać swoje typy, to nie dawajcie singlecaskowych wypustów od IB, których za miesiąc nie będzie można dostać, bo raczej mija się to z celem
Kategoria prawie-za-darmo (do 200zł)
Ardbeg 10, Talisker 10, Old Pulteney 12, Glenfiddich 15 Solera, Balvenie 12 DoubleWood (tylko wersja 43%)
Tanie (200-400zł)
Lagavulin 16, Ardbeg Uigeadail, Old Pulteney 17, Aberlour A'bunadh, Glenfarclas 15, GlenDronach 15 Revival, GlenDronach 18 Allardice
Średniodrogie (400-600)
GlenDronach 21 Parliament
Drogie (600+)
Balvenie 21 PortWood CS, Glenmorangie Signet (tu się wacham, bo łycha dobra, ale za 300zł, a tu za design płaci się 700)
A pytanie zadaję, bo kilka typów, które bym wrzucił do tej kategorii mam (faktem jest, że nie jest ich za dużo), ale chcę szukać dalej, ewentualnie kupić kilka butelek i przede wszystkim poznać waszą opinię. Tak, waszą, bo niestety, jestem przekonany, że oceny Murray'a czy Ralfyego (Serga troche mniej), nie są zbyt obiektywne i na wiele się w tej materii nie przydadzą. Podobnie niestety sprawa ma się z ocenami z whiskybase (określone destylarnie i limitowane wypusty dostają z automatu 90+; przykładem chociażby ostatnio samplowany Lagavulin, który wcale nie jest moim zdaniem wart tych 93 punktów
). Tak więc pozostaje samplowanie, kupowanie w ciemno, lub mozolne szukanie po dziesiątkach stron internetowych w poszukiwaniu ocen i jeśli w 95% są one pozytywne (rzadko się to zdarza), to można założyć, że whisky jest dobra. Z takich właśnie moich poszukiwań, wynika, że dobre powinny być np. Mortlach 16 F&F (z tej kupnem trzeba by się pospieszyć, na TWE mają na to niezłą cenę), AnCnoc 16, czy Glengoyne 21. Żadnej z nich nie piłem, jak ktoś miał tę przyjemność, to proszę o opinię. Wiadomo, że whisky whisky nierówna, więc proponowałbym podzielić je na kategorie cenowe. Piszcie co wam smakowało, porównamy i mam nadzieję dojdziemy do wniosku co nam smakuje tylko ze względu na gust, a co jest naprawdę dobre. No i jak będziecie dawać swoje typy, to nie dawajcie singlecaskowych wypustów od IB, których za miesiąc nie będzie można dostać, bo raczej mija się to z celem
Kategoria prawie-za-darmo (do 200zł)
Ardbeg 10, Talisker 10, Old Pulteney 12, Glenfiddich 15 Solera, Balvenie 12 DoubleWood (tylko wersja 43%)
Tanie (200-400zł)
Lagavulin 16, Ardbeg Uigeadail, Old Pulteney 17, Aberlour A'bunadh, Glenfarclas 15, GlenDronach 15 Revival, GlenDronach 18 Allardice
Średniodrogie (400-600)
GlenDronach 21 Parliament
Drogie (600+)
Balvenie 21 PortWood CS, Glenmorangie Signet (tu się wacham, bo łycha dobra, ale za 300zł, a tu za design płaci się 700)
Nawet ten Ardbog, który był dobry owszem, ale po 1 nie za tę cenę, a po 2 był bardzo zbliżony do innych Ardbegów, więc można kupić, że tak powiem tańszy zamiennik i ma się prawie to samo.