Parliament - brzmi nieźle Myślę, że wstrzymam się z tydzień i zobaczę co pobyt w UK przyniesie Może tam znajdę coś wartego uwagi a że małżonka wtedy będzie szaleć na zakupach to i łatwiej mi będzie zasygnalizować dobry zakup
butelki po 1k - wszystko przede mną Gorzej jak zostanę wyrzucony z domu za butelki ~0,5k
Zdecydowanie się wstrzymaj jak się wybierasz do UK. Przejrzyj sobie oferty naszych sklepów, zapamiętaj ceny tego co Cię interesuje. Spróbuj się udać do jakiego specjalistycznego sklepu w międzyczasie jak żona będzie latała po sklepach. Nie idz do sklapów specjalistycznych z kobietą co nie lubi whisky bo wyjdziesz w 5 min z butelką pierwsza lepszą hhehe zapytaj gościa ze sklepu co Ci zaproponuje równie dobrego albo lepszego do Twoich propozycji
Powinnieneś coś fajnego dostać a jak nie to zawsze możesz kupic w Polandzie. Ale z zakupami bym się wstrzymał jak leciszdo UK.
To teraz czekamy na wiadomości co uda Ci się kupić w UK i co poleci Ci miły sprzedawca . Tylko nie daj sobie nawinąć makaronu na uszy. Bo i tak może być. Czasmi jak się stoi w sklepie i słucha co taki sprzedawca gada do ludzi co proszą go o pomoc ma się ochotę powiedzieć " panie przestań pan pier... a daj mu dobrą whisky " :lol: . A teraz rozgładaj się po naszych sklepach , ofertach, pomyś w jakim kierunku iść . Zawsze pytaj jak coś a tu napewno chlopaki powiedzą co wiedzą o danej whisky, polecą lub odradzą na początek.