The Taste of Whisky
Wolfburn - Wersja do druku

+- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl)
+-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Whisky (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Wątek: Wolfburn (/showthread.php?tid=1008)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7

Re: Wolfburn - zbdu - 04-11-2016

Hazelburn napisał(a):Nie odbieram tego personalnie , tylko widzę, że nie bardzo orientujesz się jakie są koszty produkcji whisky , nie mówiąc już o kosztach budowy nowej destylarni.

I co tam jeszcze opowiadał właściciel destylarni, że mają najlepszy jęczmień w Szkocji??
Pił ktoś już to cudo? Jakieś opinie???

Re: Wolfburn - Hazelburn - 04-19-2016

zbdu napisał(a):
Hazelburn napisał(a):Nie odbieram tego personalnie , tylko widzę, że nie bardzo orientujesz się jakie są koszty produkcji whisky , nie mówiąc już o kosztach budowy nowej destylarni.

I co tam jeszcze opowiadał właściciel destylarni, że mają najlepszy jęczmień w Szkocji??
Pił ktoś już to cudo? Jakieś opinie???


Jeśli chodzi o whisky to ja jestem bardzo zadowolony z tego , co prezentuje ta 3 latka. Jest w niej wielki potencjał i wg mnie będzie lepsza z roku na rok. Nie jest to z resztą tylko moja opinia. Jeśli zaś chodzi o Twój wpis odnośnie najlepszego jęczmienia to pozwól , że z grzeczności go nie skomentuje...
Pozdrawiam
Daniel

Re: Wolfburn - zbdu - 05-15-2016

Skoro 3 latka jest droższa niż Ardbeg Ten, Laphroaig 10 yo, Talisker 10yo, Bowmore 12 yo, Coal Illa 12yo, to zapewne jest lepsza i nic nie zostanie tylko brać. W końcu koszty produkcji to koszty...
Pozdrawiam

Re: Wolfburn - Bartek - 05-15-2016

Zbdu proszę Cię... roczna "przepustowość" Wofburna to jakieś 9-10% możliwości przerobowych Ardbega. 7% Bowmore i około 3% czystego alkoholu produkowanego rocznie w CI oraz Taliskerze. "Koszty produkcji to koszty...", ale przy tak małych możliwościach produkcyjnych pozostałe koszty stałe muszą nadal być zrekompensowane. Możesz pić dyszkę od Ardbega, nie kupuj Wolfburna Smile

Re: Wolfburn - Hazelburn - 05-16-2016

Niech więc kolega zbdu zbuduje za własne pieniądze nową destylarnię za kilka milionów GBP i potem zobaczymy jaką cenę nowego produktu ustali Wink - pewnie 50zł :evil:
No i nie ma chyba sensu porównywać cenowo produktów rozlanych w 40% jak np. Lapek 10yo :lol:

Re: Wolfburn - PawelWojcik - 05-16-2016

a ja sobie mysle, ze wcale nie potrzebna jest umiejetnosc gry na jakims instrumencie, aby zostac krytykiem muzycznym.
Wolfburn - pozyjemy, sprobujemy, porownamy... dobra whisky moze byc droga.

Re: Wolfburn - Garfield - 05-16-2016

Droga whisky nie musi być dobra.....

Re: Wolfburn - PawelWojcik - 05-16-2016

poczekajmy troche z ocenami. na podstawie wlasnego (niewielkiego) doswiadczenia wydaje mi sie, ze pierwsze wypusty z nowych destylarni sa niezle, a potem poziom spada. moze w przypadku Wolfburna bedzie inaczej.
nie probowalem jej, czekam na jakis sampling, jesli nie bedzie, to kupie flaszke z ciekawosci.
a cena... koszty stale czy wolumen sprzedazy nie powinny obchodzic konsumenta. albo cos jest warte ceny, albo nie.

Re: Wolfburn - aguerorafal - 05-17-2016

tylko widzę, że nie bardzo orientujesz się jakie są koszty produkcji whisky , nie mówiąc już o kosztach budowy nowej destylarni.[/quote]

Szczerze mówiąc to mnie jako konsumenta nie interesują koszty produkcji whisky ani koszt budowy nowej destylarni. Albo produkt jest wart swojej ceny albo nie. Moim zdaniem taki np. Ardbeg 10 jest wart swojej ceny i prędzej czy pózniej sięgnę znowu po niego. Jeżeli Wolfburn będzie produkował słabą whisky to nikogo nie będą interesowały koszty produkcji.

Re: Wolfburn - zbdu - 05-17-2016

aguerorafal napisał(a):Szczerze mówiąc to mnie jako konsumenta nie interesują koszty produkcji whisky ani koszt budowy nowej destylarni.

Tak właśnie to odbieram