The Taste of Whisky
Duty free, czyli sklepy na lotniskach - Wersja do druku

+- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl)
+-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Ogólnie o whisky (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Wątek: Duty free, czyli sklepy na lotniskach (/showthread.php?tid=101)

Strony: 1 2 3 4


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - ron - 05-06-2015

Piękne ceny...


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - wncvirus - 05-06-2015

Cześć,

Może trochę zagadnienie moje odbiegające od głównego tematu ale mam pytanie. Jakie macie doświadczenia z zakupem whisky na Teneryfie. Patrzałem po www np carrefour i jakoś mega wyboru nie było( chyba że nie mają dostępnego całego asortymentu przez www) a ceny podobne do Polskich.Dlatego mam pytanie czy lepiej atakować bezcłówki na lotniskach czy jednak na miejscu kupować?


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - ron - 05-06-2015

Nie wiem jak jest na Teneryfie, ale na Balearach zawsze udawało mi się kupić ciekawsze rzeczy i tańsze w sklepach, a nie na lotnisku.


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - piokiler - 05-06-2015

Jesli dobrze pamietam na Tenaryfie na samej gorze terminalu jest duzy sklep duty free i napewno cos tam znajdziesz(w zaleznosci co szukasz Wink ?)Ale moim zdaniem warto pochodzic po sklepach nie tylko duzych hipermarketach ale w szczegolnosci tych malych co sprzedaja alkohol i papierosy ale takze w niektorych z pamiatkami bo tam mozna znalesc ciekawe rzeczy,czasami niezle zakurzone Wink


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - Neptune - 05-06-2015

wncvirus napisał(a):Cześć,

Może trochę zagadnienie moje odbiegające od głównego tematu ale mam pytanie. Jakie macie doświadczenia z zakupem whisky na Teneryfie. Patrzałem po www np carrefour i jakoś mega wyboru nie było( chyba że nie mają dostępnego całego asortymentu przez www) a ceny podobne do Polskich.Dlatego mam pytanie czy lepiej atakować bezcłówki na lotniskach czy jednak na miejscu kupować?

Byłem rok temu.
Teneryfa to ponoć jedna wielka bezcłówka, więc sklepami na lotnisku nie ma co sobie zawracać głowy. Zresztą, znajdziesz tam tylko blendy, może jedną czy dwie podstawki (w każdym razie w południowym porcie lotniczym, nie wiem jak w północnym). W marketach też raczej nic ciekawego nie upolujesz. To gdzie warto się rozglądać, to małe kramiki na oceanicznych bulwarach, ewentualnie drobne sklepiki na bazarach w dużych, turystycznych miastach. Specjalizują się one w sprzedaży pierdół, ubrań, pamiątek, papierosów i alkoholi właśnie. Ceny są sporo niższe. No i łatwiej coś ciekawego trafić. Nie nastawiałbym się jednak na Twoim miejscu na jakieś IB, czy single caski, ale wyższe podstawki można już kupić. Ja nabyłem Glenfiddicha 30 za 130 euro. Za taką samą cenę mieli Glenmoangie Signeta. Stara edycja Glenfiddicha 12 była chyba za 20 euro.

Podsumowując - poszukuj ciekawszych daily dramów w lepszej cenie, lub czegoś starego i zakurzonego, co potem możesz sprzedać drożej. Wink


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - malthead - 05-06-2015

u nas leje a kolega się na słońcu suszy czy jak Big Grin

A w temacie. Generalnie jeszcze nie spotkałem sklepu bezcłowego na lotnisku, w którym:

1. było by taniej!
2. byłby wybór godny uwagi!

Z mojego doświadczenia duty free na lotniskach posiadają w asortymencie jedynie podstawki lub ewentualnie coś w przedziale 20-25 yo. Nie spotkałem sie jeszcze z czymś fajniejszym od IB.

Mówię naturalnie o lotniskach destynacji typowo turystycznych. Byćmoże duty free na lotniskach w dużych metropoliach dysponują lepszą ofertą.

Pozostaja zatem, tak jak Panowie przede mną pisali, małe sklepiki i kramy. Warto też poszperać w necie i przeszukać znajdujące się w okolicy miasta i miasteczka pod kątem sklepów z whisky.

Pozdrawiam


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - krystian326 - 05-06-2015

Tak te sklepiki Big Grin najgorsze w tym wszystkim, że są co 5 metrów a jak tu nie wejść do któregoś :-) ja z tego co pamiętam przywiozlem JD gold medal za 20 e.


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - Cask Strength - 09-13-2015

Fotki z Duty Free w Glasgow International.
Zrobiłem tylko dwie, bo ręce mi się trzęsły Wink

Wybór whisky jest spory i ceny dobre, tzn: porównałem Glenfiddicha i Glenmorangie bo te akurat pamiętam, i ceny sà nawet niższe niż w destylarni.

Jako ciekawostkę napiszę, że zostałem poczęstowany samplem Smile
Facet ma tu jednā szafkę otwartych butelek i częstuje zainteresowanych.
Niestety małżonka odciágnęła mnie z tamtàd, bo już wchodzimy na pokład.
Wink

[Obrazek: 2mrxj83.jpg]


[Obrazek: vqm0.jpg]


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - Marek - 09-13-2015

Z ciekawości, po ile stał Laphroaig PX, bo też ostatnio w strefie kupowałem...


Re: Duty free, czyli sklepy na lotniskach - Cask Strength - 09-13-2015

Pamięć dobra ale krótka Smile
Coś około £70.00 ale dokładnie nie pamiętam.