![]() |
Isle of Islay, Feis Ile 2015, - Wersja do druku +- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl) +-- Dział: Offtopic (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=18) +--- Dział: Cafe - pogaduszki (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=19) +--- Wątek: Isle of Islay, Feis Ile 2015, (/showthread.php?tid=741) Strony:
1
2
|
Re: Isle of Islay, Feis Ile 2015, - Cask Strength - 06-03-2015 piokiler napisał(a):Fajna wyprawa Jacku,zdjecia tez super Jak wspomniano powyżej - dużo gotówki :lol: Oprócz tego sensowna rada jaka przychodzi mi do głowy to w miarę możliwości proponuję planować tam pobyt na conajmniej tydzień. W zależności oczywiście, co kto lubi i jak woli spędzać czas i również w jakim okresie zamierza się tam wybrać. W miasteczkach są sklepy. Dobrze wyposażone i ceny są średnie tzn: nie ma jakiś wyśrubowanych marż. Jest kilka hoteli, mnóstwo B&B (czyli pokój + śniadanie), dwa pola namiotowe (jedne w pobliżu Port Ellen, drugie na drugim końcu wyspy gdzie my nocowaliśmy), plus biwakowanie na dziko, jeśli ktoś lubi. Niemcy, głównie, przyjeżdżali swoimi kempingami i rozstawiali się po plaży albo gdzieś przy drodze. Wiadomo, że w zależności od wyposażenia takiego auta, to można być przyzwoicie samodzielnym. Sprawa noclegu jest więc zależna od osobistych preferencji. Jeśli komuś nie przeszkadza jakiś chwilowy brak komfortu w postaci ulubionej kanapy i pilota w ręku, to spokojnie te kilka dni wytrzyma w namiocie, kempingu albo w miarę przytulnym hostelu. Wszystko też przekłada się na kasę. Sam prom w dwie strony kosztuje 91funtów na dwie osoby z samochodem. Bez samochodu, koszt to tylko 26funtów. Więc jeśli ktoś woli komunikację miejską, która działa tam dosyć dobrze z tego co widziałem, to też mógłby zaoszczędzić kilka funtów. Widziałem sporo rowerzystów, którzy podjeżdżali autami na parking przy porcie, zostawiali auta i przesiadali się na rowery. Wyspa nie jest duża. Samochodem można przejechać w jedną godzinę z jednego końca w drugi, więc odległości są osiągalne. Wyspę warto też zwiedzić pod kątem dzikich zakątków. Jeśli ktoś lubi naturę, to z pewnością się nie zawiedzie, jest sporo opcji jak jeziora, dzikie ptactwo, niewysokie ale zawsze góry. Warto z pewnością wybrać się na Jurę, do destylarni i na wyspę samą w sobie. Można wybrać się na ryby, pograć w golfa, pojeździć konno itd. http://www.islayinfo.com/activities.html Jeśli zamierzałbyś pojawić się tam w czasie festiwalu to polecałbym wybrać się tam w grupie kilku osób. Można pomóc sobie w staniu w kolejkach po ulubione wypusty Feis Ile ![]() ![]() Przed wszystkim można spędzić ciekawie wieczory w gronie znajomych, po zamknięciu destylarni. A zamykają je dosyć wcześnie bo o 17.00. My wybraliśmy sie trochę na "wariata", ale kiedyś musiało do tego dojść ![]() Nie dysponowaliśmy zbyt wielką ilością czasu (czyt. gotówki) i czujemy lekki niedosyt. Ale warto pojechać, zobaczyć i przekonać się co do miejsca. Re: Isle of Islay, Feis Ile 2015, - piokiler - 06-03-2015 Jacku dzieki za wskazowki ![]() ![]() |