The Taste of Whisky

Jeśli był taki temat, zbiczujcie i wywalcie
Jak w temacie, od czego zaczęliście Waszą przygodę z SM i jak teraz oceniacie tego malta, którego piliście jako pierwszego?

U mnie to było Cardhu 12yo, które dostałem od mojej Pani na Gwiazdję. Podjarany byłem okrutnie. Na początku smakował jak ambrozja, ale po przetestowaniu paru innych pozycji, mocno mnie męczy jego ostry smak. I stoi na półce z sentymentu

Dalwhinnie 15

I jak wspominasz?

Wtedy dobrze, jeszcze nie wiedziałem co i jak, teraz ... hmm, może nie będę oceniał, ale skoro od tego się zaczęło, to na tamte czasy mi smakowała

glenfiddich 18yo i singleton 18yo. z kumplami wypiliśmy dwie butle u mnie na tarasie w letnią noc. następnie poszliśmy do tawerny dobić się polskimi produktami z polmosu

Lomond. Loch Lomond

viewtopic.php?f=5&t=87
poniekąd temat taki już był

uuu Tomek , pewnie wolisz nie wspominać ,
a u mnie poszła Auchentoshan 12, kupiłem kieliszki i tak siedziałem i podziwiałem i czytałem i takie tam, ::: strasznie mi się podobało, teraz inaczej już widzę to wszystko

Neptune napisał(a):http://forum.ttow.pl/viewtopic.php?f=5&t=87
poniekąd temat taki już był

No właśnie, tak mało tutaj wątków, a nie mogłem tego znaleźć Dzięki.

Tomek napisał(a):Lomond. Loch Lomond

kurcze Tomek to Ci nie zazdroszczę
U mnie pierwsze o ile pamiętam było Knockando 12 i wspominam bardzo dobrze......