Ardbeg Ten z Carrefoura - bottle code

[Tomek]

Jak chłopaki nie oślepli po wypiciu, to nie jest źle
I tak kupiłem na prezenty, więc sam nie będę pił.

[sebastian_ka]

Jak chłopaki nie oślepli po wypiciu, to nie jest źle
I tak kupiłem na prezenty, więc sam nie będę pił.

Wypiłem wczoraj i jeszcze widzę. Rano tylko posmak smoły w ustach miałem

[wncvirus]

Ja natomiast słyszałem od pracownika jednego z marketów Tesco że czasem zdarza się tak że np taka sieć na Katowice jest kupowane cały tir jakieś whisky i następnie cena jaką płaci market jest dość mocno konkurencyjna. Ale nie wiem czy możemy zaufać tej wersji do końca.

[Hazelburn]

No i sprawa się wyjaśniła. Właśnie dostałem maila od miłej Pani z Ardbega, że zmienili w tym roku format kodów na butelce. Twierdzi więc, że to oryginał

[cubus]

No i sprawa się wyjaśniła. Właśnie dostałem maila od miłej Pani z Ardbega, że zmienili w tym roku format kodów na butelce. Twierdzi więc, że to oryginał

Czyli Ardbeg jeszcze ciepły

[Wolf]

Czyli już wszystko wiadomo.

[Bartek]

Ufff mogę odetchnąć, bo już mi siadał wzrok na jednym oku

[awaria_maniac]

Przed chwilą byłem w Carrefour w Galerii Mokotów i zaryzykowałem fake czy nie fake (i chyba słusznie zrobiłem widząc wyjaśnienie z Ardbeg nt nowego formatu kodów) wychaczyłem ostatniego Ardbega w cenie 90,49 zł. Taka cena była na półce ale przy kasie wskoczyło już 213 zł. Zlecieli się chyba wszyscy możliwi kierownicy i po 15 minutach stania przy kasie i wyjaśnień wewnętrznych stwierdzili że przy kasie zapłacę 213 zł ale w punkcie obsługi klienta zwrócili mi różnicę 122,5 zł. Tak że rzutem na taśmę udało się
Okazuje się że tio nie rzadna promocja tylko wewnętrzny błąd w Carrefour - oby mieli więcej takich wpadek.

[menran]

No i sprawa się wyjaśniła. Właśnie dostałem maila od miłej Pani z Ardbega, że zmienili w tym roku format kodów na butelce. Twierdzi więc, że to oryginał

To nie znaczy Danielu ze jak w nadmiarze będą pic taniego torfiaka to nie oślepną :lol: :lol: :lol:

[Hazelburn]

Hehe, no właśnie, co za dużo to nie zdrowo, choć za 90,49 zł to jak tu nie pić! Niezły tam mają bałagan