Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy - Wersja do druku +- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl) +-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy (/showthread.php?tid=84) |
Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy - Neptune - 06-14-2013 Jaka to była zależność? Że oblane egzaminy trzeba zdać, a zdane oblać. No więc zasiadam w ten uroczy piątkowy wieczór do degustacji sampli, których się już sporo nazbierało. Akurat świetna okazja, by spróbować tych łych. 1. Loch Lomond NAS Legendy, które słyszałem o tej eee... cieczy sprawiają, że nie patrzę za dobrze w przyszłosć. No ale co cię nie zabije to cię wzmocni. No, chyba że zabije, to wtedy nie :mrgreen: Nos - Pierwsze wrażenie - niskiej jakości bimber. Karmel, zboże, przejrzałe jabłka, karton i mokry pies. Później nieco soku z cytryny. Brzoskwinie z puszki. Albo likier brzoskwiniowy. Niezbyt zachęcający nos. Smak - Ostry, płaski, dosyć chemiczny. Nos przekłada się na smak. Mocno zbożowy malt, karmel, karton i znowu nutka tych brzoskwiń. Finisz - Zbożowy, pieprzny i alkoholowy. No, nie najlepiej zaczęta degustacja, no ale najgorsze za mną. W sumie obiektywnie patrząc, piło się gorsze whisky, jednak żadna z nich nie była single maltem. 60/100 2. Glenfiddich 15 Nos - kwiaty, świeże jabłka, gruszka, banan, bez, miód, cynamon. Owocowa i bardzo zachęcająca. Smak - Łagodna, kwiatowa. Jednocześnie słodka i gorzka. Owoce, suszone śliwki i banany, nieco drewna. Finisz - Gorzki, dosyć krótki, ale przyjemny. Mam wrażenie, że jest to zupełnie niezła whisky. Nie jest to może szczyt marzeń, ale jest smaczna i niejednowymiarowa, a przez to interesująca. 75/100 3. Glenfiddich 18, batch no.3374 Nos - Słód, cytrusy, dębowa beczka, nieco sherry. Po dodaniu wody słodki, miodowo-karmelowy. Mam wrażenie, że 15 letnia była bardziej interesująca. Smak - Bardziej stonowany niż 15ka. Pierwszą rzeczą, którą odnotowuję jest duży wpływ drewna. Słodka, niemalże kremowa, krówki, zwęglona beczka i nutka goryczki sherry. Niezbyt złożony smak, ale smaczny. Finisz - Niedługi, dość mocno drewniany. Rozgrzewający. Jak wyżej. Przyjemny dram, ale bez fajerwerków, ani złożoności. 75/100 W miarę jak będę dalej degustował, będę edytował tego posta dopisując kolejne pozycje. Wszystkie oceny zostaną też dodane do wypitych przeze mnie maltów na whiskybase: http://whiskybase.com/profile_lists.php ... list=rates Re: Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy - Neptune - 06-14-2013 Da się coś zrobić z faktem, żeby dało się edytować post przez nieokreślony czas? Bo chciałem dopisać kolejne pozycje i się już nie da. :roll: Jako że usunęło mi kilka opisów, to nie chce mi się tego robić jeszcze raz w tym momencie, bo po prostu zasypiam po nieprzespanych nocach. W dużym skrócie: Clynelish 14 średni. Owocowy, słony, musztardowy (?) Z tych klimatów obstaję przy Pulteneyu. Bruichladdich po rumie dobry. A resztę dopiszę jutro. Duże nadzieje wiążę z tym Gfarclasem 1997. Re: Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy - menran - 06-14-2013 Pisz dalej i zapisz kopie robocza.Potem wstaw wszystko Re: Whisky Piątkowego Wieczoru, czyli oblewamy egzaminy - Tomek - 06-14-2013 Czyli Loch Lomond nie zawiódł |