[Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim złotem - Wersja do druku +- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl) +-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim złotem (/showthread.php?tid=505) |
Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 04-13-2015 Nadrabiamy zaległości: 54. Bushmills 21 Zapach - słodkie tropikalne owoce. Melon, nieco mango, migdałów i mandarynek - a to wszystko w towarzystwie nuty białego, wytrawnego wina. Po chwili czuć delikatną sherry. Smak - bardzo łagodna whisky. Miód, morele i nieco sherry, w połączeniu z typową dla Bushmillsa orzechowością. Finisz - średniodługi, karmelowy. Ocena - 4/10 - przyjemna whisky do codziennego picia, niemniej jednak nie tego spodziewam się po 21 latku i whisky sprzedawanej za ponad pół tysiąca. Alkohol - 40% Cena - 600zł WB - http://www.whiskybase.com/whisky/22715/ ... 1-year-old Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 04-14-2015 Spotkanie Forumowe - powtórka z imprezy! Poza tym, chyba nikt jeszcze nie wrzucił swoich notek, więc ktoś musi być pierwszy. Na 20 whisky dostępnych na spotkaniu, zostało mi aż 15, a więc czas na spokojnie usiąść i się napić, ewentualnie korygując swoje oceny. 55 - Glenlivet 1996 Signatory Vintage - notka ze spotkania Zapach - miodowy i łagodny, krówki, trochę wina. Ogólnie przyjemny. Smak - dość płaski i ostry, nieco ziołowy; następnie słodki i kremowy, z nutami suszonych owoców i rodzynek Finisz - słodki i krótki Ocena - 4,5/10 - fajny zapach, przeciętny smak. Alkohol - 46% Wiek - 17 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/61955/ ... et-1996-sv 56 - Imperial 1994 Gordon & MacPhail - notka ze spotkania Zapach - zbożowy z nutami jabłek i gruszek. Następnie pojawia się sporo kawy z mlekiem, trochę orzechów, a na koniec jakiś nieco skwaśniały aromat (kiszona kapusta?) Smak - niezbyt złożona, ale przyjemna whisky - intensywnie czuć dżem brzoskwiniowy. Finisz - niezbyt widowiskowy, krótki Ocena - 3,5/10 Alkohol - 43% Wiek - 18 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/38765/imperial-1994-gm 57 - Mortlach 1998 Creative Whisky Company Zapach - cięższa od dwóch poprzednich. Intensywne nuty sherry i wina. Whisky słodka. Na spotkaniu wyczułem nutę medyczną, której nie znajduję teraz. Wyczuwam za to zapach kakaa, lub startej gorzkiej czekolady. Smak - słodziutka whisky. Ciepła sherry miesza się z cierpkim muśnięciem koniaku. Po chwili znacznie łagodnieje. Finisz - niewiarygodnie wręcz delikatny i maślany; awokado. Ocena - 5,5/10 - podwyższam więc ocenę ze spotkania o 0,5 punktu - ta whisky naprawdę mi smakuje! Alkohol - 45,8% Wiek - 13 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/30472/ ... h-1998-cwc 58 - Glen Elgin 1999 Duncan Taylor - nuta ze spotkania Zapach - na początku - podstawka jak w mordę strzelił. Płaskie aromaty zboża i rodzynek. Dopiero po chwili, malt nieco się otwiera, ujawniając delikatne aromaty burbona. Smak - dosyć ostry i kwiatowy; miód i guma balonowa. Finisz - pieprzny, ostry i alkoholowy Ocena - 2,5/10 Alkohol - 46% Wiek - 11 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/33643/ ... in-1999-dt 59 - Mortlach 1998 Kintra Whisky Zapach - właściwie to nic. Zapach jest tak znikomy, że naprawdę trzeba się postarać, by coś wychwycić. Obecność sherry jest na granicy wyczuwalności. Delikatna gama naprawdę dziwnych zapachów - warzywa, papryczki chili, figi i kakao. Smak - Kandyzowane brzoskwinie i własciwie tyle jeśli chodzi o nuty smakowe. Może gdzieś w tle jakieś suszone śliwki. Ogółem - smak słodki i drapiący. Choć nie, ta whisky nie jest po prostu drapiąca. Ona jest pikantna. Dodatek wody niewiele właściwie pomaga. Finisz - nawet dość długi, ale jak wyżej - okropnie drapiący. I słodki. Ocena - 3/10 Alkohol - 48,6% Wiek - 15 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/53475 60 - Macduff 2000 Chester Whisky & Liqueur Zapach - lekka sherry, orzechy laskowe, migdały, ziemia po świeżo spadłym deszczu Smak - raczej płaska whisky, z nutami grappy, wosku i Finisz - długi i słodki Ocena - 3,5/10 Alkohol - 51,4% Wiek - 13 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/53220/macduff-2000-cwl 61 - Braeval 1994 The Whisky Agency Zapach - słodki, czekoladowo-karmelowy aromat. Ewidentnie czuć burbon z jego acetonowo waniliowymi nutami. Czuć też bardziej subtelne nuty curacao i trawy cytrynowej. Później intensywne, bardzo słodkie, może nawet nieco przypalone toffi. "Delicje" pomarańczowe. Tak jak zwykle whisky z intensywną nutą burbonową jest ostra, tak ta jest kremowa i łagodna. Smak - marmolada brzoskwiniowa, toffi, kandyzowane owoce i nie do końca ułożony alkohol. Świeży gofr oblany karmelem. Jest też lekka nuta 'virgin oak', również tak charakterystyczna dla burbonów. Finisz - słodki, kremowy i karmelowy - ciastko z marmoladą brzoskwiniową. Ocena - 5/10 - tej whisky zdecydowanie nie doceniłem na spotkaniu. Teraz znacznie bardziej mi przypadła do gustu. Alkohol - 49,7% Wiek - 18 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/42757/braeval-1994-twa 62 - Auchentoshan 1998 Creative Whisky Company Zapach - zmokły karton, szmata do ścierania podłogi, podpałka do kominka, nafta, wazelina, alkohol i coś bliżej nieokreślonego - tak, to ten zapach, po którym na spotkaniu, z całej sali posypały się szydercze i kąśliwe uwagi. Smak - niby trochę lepiej, jest słodko i miodowo, ale dalej przeszkadza jakiś stęchły, tekturowy, mydlany smak. Finisz - średniodługi, krówkowy, ze słabo ukrytym alkoholem. Ocena - 1,5/10 - a tej whisky zawyżyłem ocenę na spotkaniu(i to dwukrotnie!). Wówczas nie dostrzegałem też tej dziwnej, nieprzyjemnej nuty w smaku, który wydawał mi się całkiem ok. Padlina. Po tym Auchentoshanie jeszcze chyba przepłuczę gardło Lagiem 16. Alkohol - 56,5% Wiek - 13 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/34205/ ... n-1998-cwc Dobra, reszta jutro. Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 04-21-2015 63 - Bunnahabhain 2005 Signatory Vingate Zapach - likier wiśniowy, suszone owoce, nieco nafty, laska wanilii, cynamon Smak - cynamon i suszone skórki pomarańczy, bakalie, wiórki kokosowe Finisz - duuużo sherry, długi Ocena - 6,5/10 - zdecydowany zwycięzca na spotkaniu, dzisiaj w dalszym ciągu smaczny. Spełnił pokładane w nim nadzieje i prowadzi w punktacji. Alkohol - 57% Wiek - 9 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/60923/ ... in-2005-sv 64 - Craigellachie 2002 Signatory Vintage - notka ze spotkania Zapach - miód kwiatowy i zioła, kruche ciasteczka, kawa rozpuszczalna, orzechy włoskie, krówki Smak - suszone owoce, kompot śliwkowy, rodzynki, koniak Finisz - długi, alkoholowo-rodzynkowy Ocena - 5/10 - również moim zdaniem jedna z lepszych pozycji wieczoru. Alkohol - 58,4% Wiek - 12 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/61309/ ... ie-2002-sv 65 - Braeval 2001 Douglas of Drumlanrig Zapach - dziwny. Oprócz bakalii i tytoniu, wyczuwam tu środki do czystości łazienki, jakiegoś domestosa; zupę pomidorową i wymiociny. Smak - słodki i nijaki. Nieco ziół. Finisz - pieprzny i długi Ocena - 3/10 - nic specjalnego Alkohol - 58,6% Wiek - 12 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/53140/braeval-2001-dod 66 - Glenrothes 18 Whisky Tower Zapach - żelki, landrynki, mięta, pieczone mięso Smak - słodka i ostra, pieprzna, pikantna Finisz - średniodługi, słodko-ostry Ocena - 3,5/10 - ten sam zarzut co do drugiego Mortlacha - whisky jest za ostra, niezbyt przyjemnie się pije. Alkohol - 57,4% Wiek - 18 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/14606/ ... ar-old-tow 67 - Auchroisk 1996 Creative Whisky Company Zapach - toffi i karmel, rodzynki, aromatyczna sauna, warzywa, słodka sherry. Dobrze ukryty alkohol. Smak - słodki, suszone skórki pomarańczy, landrynki i karmel. Tu już alkohol gorzej ukryty. Finisz - krótki i słodki, z dosyć drażniącym paleniem od alkoholu. Ocena - 4/10 - ciekawa whisky, ale raczej do jednorazowego spróbowania. Alkohol - 57,6% Wiek - 15 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/30355/ ... k-1996-cwc 68 - Glentauchers 2007 The Whisky Cask - notka ze spotkania Zapach - stara szmata, mokry karton. Przebija się nieco sherry i lekkie karmelki. Smak - z początku nieco jak blend - słodki zbożowy i karmelowy. Potem pojawia się trochę sherry. Finisz - Landrynkowy, z nutą cytrusów i kolendry - zaleciało nutą znaną z piwnego stylu tripel. Ocena - 3/10 - patrz pozycja nr. 65 Alkohol - 56% Wiek - 7 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/56101/ ... s-2007-twc 69 - Glengoyne 2000 Malts of Scotland Zapach - Grappa. Grappa jak cholera. Gdzieś na drugim planie lekki karmel, czekolada i likier ziołowy. Ale poza tym, to grappa. Smak - jak w zapachu. Dominuje nuta winiaka i to słabo wyleżakowanego. Dosyć drapiący, słodki i płaski. Finisz - bardzo krótki, słodko-kwaśny. Ocena - 3/10 - dziwna whisky. W zapachu sama grappa. A ja nie lubię grappy. Alkohol - 52,9% Wiek - 15 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/65287/ ... e-2000-mos 70 - Cragganmore 1999 Malts of Scotland Zapach - płaski, zbożowy, kwiatowy, waniliowy - przypomina podstawki Smak - słodki - bananowy i karmelowy - jednocześnie ostry i zbożowy Finisz - niezbyt widowiskowy, słodkawy z alkoholowym akcentem Ocena - 3,5/10 - smakuje trochę jak podstawka w casku :? Alkohol - 53,5% Wiek - 15 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/55392/ ... e-1999-mos 71 - Imperial 1995 Signatory Vintage Zapach - głębia; od razu czuć, że jest to whisky o klasę lepsza, niż poprzednie. Potężny, złożony, kwiatowy aromat. Nuty gumy balonowej i bananów przywodzą na myśl beczkę po porto. Brak jednak charakterystycznego różowego kolorku. Jest też delikatna nuta sherry. Smak - słodziutka o równie złożonym profilu. Ponownie - nuty smakowe sugerowałyby beczkę po porto. Whisky jest owocowa, z nutami landrynek, kwiatów, gumy do żucia dla dzieci, krówek, pszczelego wosku i gruszek. Pod koniec, lekkie drapanie od alkoholu. Finisz - słodki, długi i delikatnie rozgrzewający Ocena - 6,5/10 - z każdym kolejnym dramem tej whisky, coraz bardziej się do niej przekonuję. Jak dla mnie, razem z Bunną od SV, ex-aequo pierwsze miejsce. Byłoby pierwsze samodzielnie, gdyby nie ten alkohol. Alkohol - 52,2% Wiek - 19 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/62497/imperial-1995-sv 72 - Bowmore 1998 Meadowside Blending Zapach - średnio torfowa, bardziej morska niż dymna; sól, wodorosty, guma. Jest też nieco tej Bowmorowej perfumowości. Smak - popiołowy, rybny, z lekkim dymkiem. Delikatny, kremowy, choć niezbyt złożony. Finisz - dym, nieco soli - pieprzny. Ocena - 4,5/10 - fajny Bowmore. Ciekawa i lekka Islay z delikatnym dymkiem, zamiast standardowego torfowego jebnięcia. Perfekcyjny daily dram. Alkohol - 49.5% Wiek - 15 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/43522/bowmore-1998-mbl 73 - Bowmore 2002 Cadenheads Zapach - morski i fenolowy; bardziej karmelowy od poprzedniego. Smak - whisky jest kremowa, pojawia się najpierw porządne uderzenie torfu z kwiatami w tle, później dają o sobie znać nuty podkładów kolejowych i nie do końca utemperowany alkohol. Finisz - dym bukowy, sól morska; długi, jak na Islę przystało. Ocena - 4/10 - poprzedni Bowmore był jednak znacznie delikatniejszy i przez to ciekawszy w odbiorze. Alkohol - 57.1% Wiek - 12 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/63513/bowmore-2002-ca 74 - Ardbeg 1990 Taste Still Zapach - typowo smoliste, przemysłowe nuty - świeży asfalt wylewany w letni, upalny dzień, okrętowe liny zmokłe od słonej, morskiej wody, mocno przypieczona ryba, fabryka smarów, aromatyczna ziemia po letniej ulewie, stajnia, a gdzieś z tyłu ogień w domowym kominku i gorzka czekolada. Smak - potężne torfowe uderzenie, nawet jak na Ardbega. Nuty ziemiste przeplatają się ze szpitalnymi i morskimi, a wszystkiemu towarzyszy miodowa słodycz. Finisz - port, smażone ryby, trochę alkoholu; długi i kremowy. Ocena - 6/10 - najlepszy Ardbeg jakiego piłem (a piłem ich całe 6); chyba w ogóle najlepsza torfówka. Co mam nadzieję, wkrótce się zmieni. Alkohol - 58,6% Wiek - 16 WB - http://www.whiskybase.com/whisky/6863/ardbeg-1990-ts PODSUMOWANIE Jak widać sporo ocen się różni od tych ze spotkania. Dużo whisky poszło w górę, dużo innych w dół. Pokazuje mi to, że jednak po wspólnym posiedzeniu, trzeba potem także na spokojnie zdegustować w domowym zaciszu. Whisky, których chętnie kupiłbym całą butelkę: Imperial 1995 SV Bunnahabhain 2005 SV Whisky, których chciałbym jeszcze ze 100ml: Braeval 1994 TWA Craigellachie 2002 SV Mortlach 1998 CWC Ardbeg 1990 TS Whisky, których więcej już nie muszę pić: Reszta Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 05-14-2015 75 - BenRiach 2004 10th Anniversary Bottling Zapach - bardzo intensywny wpływ beczki po burbonie. Czuć nuty chlebowe, i waniliowo-cytrynowe. Przez chwilę skojarzyło mi się nawet z lekką perfumową, charakterystyczną, dla - o zgrozo - Jacka Danielsa. Smak - burbon jak cholera! Początkowy przyjemnie kwiatowo-miodowy profil zostaje po chwili zastąpiony agresywnym taninicznym akcentem, charakterystycznym dla świeżego drewna amerykańskiego. Finisz - słodycz syropu klonowego przeplata się z taninową goryczą. Ocena - 5/10 - smaczna whisky, ale beczka zupełnie przytłoczyła alkohol. Zarówno w profilu zapachowym, jak i (a może a zwłaszcza) w smakowym. Czuć przede wszystkim nuty charakterystyczne dla burbonu. Tak więc jak mamy 'sherrymonsters', tak w tym przypadku można by mówić o 'bourbonmonster'. Alkohol - 46% Cena - 500zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/61912/benriach-2004 76 - Benrinnes 1998 TWA Zapach - Z początku bardzo dziwny zapach - wina, paliwa, octu i mięty. Po minucie pojawia się sherry i cytryna. Z czasem whisky staje się dużo słodsza (kompot z czerwonych owoców), ale dalej z prominentnym akcentem ziołowym (mięta i eukaliptus). Zapach przypomina nieco półtoraka. Smak - słodko-kwaskowy, przywodzący na myśl zagęszczony miód pitny. Whisky oleista, winna, później bardziej drewniana. Finisz - wracają zioła i wino. Ocena - 5/10 - dosyć nietypowa, ale bardzo mi podchodząca whisky. Winny charakter dodaje kwaskowości, a beczka po sherry słodyczy, więc finalny efekt jest taki, że aromat jak i smak w pewnym momencie strasznie przypominają mi miód pitny. A ja lubię miody pitne. Wiek - 14 lat Alkohol - 50,4% Cena - 350zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/44078 ... s-1998-twa 77 - Longrow 1989 Sherry Wood Zapach - wita delikatny torf zmieszany z morskim powietrzem. Z dodatkiem wody pojawiają się nuty sherry - również nie bardzo intensywne. Później dochodzą zioła i intensywne nuty cytryn i wiśni w alkoholu. Smak - zbalansowany. Nie atakuje torfem jak whisky z Islay, łączy za to nuty torfu, suszonych owoców ziół i sherry. Finisz - średniej długości, drewniano-miodowy. Ocena - 4/10 - fajna łycha do codziennego sączenia. Wiek - 13 lat Alkohol - 52,3% Cena - 500zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/521/longrow-1989 Wysoka cena bierze się z tego, że jest to limitowana edycja, zabutelkowana 13 lat temu. 78) Speyburn 10 Zapach - płaski, typowy dla młodych, wykastrowanych destylatów aromat zbożowy z gotowanymi jabłkami i nutą alkoholu. Smak - jak wyżej. Ostra i alkoholowa, ale da się wyczuć jakieś lekkie nuty kwiatowe. Czuć tu też pewien udział beczek po sherry. Finisz - karmelowo-kwiatowe nuty z akcentem sherry. Ocena - 2/10 - sprawdzi się jako pierwszy malt, ale później to już tylko pozycja 'do odchaczenia'. Alkohol - 40% Cena - 110zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/27214 ... 0-year-old Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 05-16-2015 Przegląd Glenfarclasów 79 - Glenfarclas 2003 Potstill Reserve Zapach - jest lekka sherry, jest lekkie wino, jest nieco orzechów i cynamonu. Smak - słodko-cierpkie początkowe wrażenie. Dominuje nuta suszonych owoców, a oprócz tego cynamon, suche drewno, Finisz - lekko pieprzny, długi. Ocena - 4/10 - młody Glenfarclas, przypominający nieco opisywanego już wcześniej Aberlour A'bunadh. Smaczny, ale niezbyt wymagający malt. Wiek - 10 lat Alkohol - 50% Cena - 220zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/44855 ... rclas-2003 80 - Glenfarclas 1993 Zapach - klasyczny, Glenfarclasowy, nieco mineralny aromat z beczki po oloroso - wiórki kokosowe, wiśnie w czekoladzie, miód, suszone owoce, oraz trochę gotowanych jabłek. Bez fajerwerków, ale przyjemny. Smak - słodka, owocowa i trochę drapiąca. Orzechy, karmel, suszone pomarańcze, nieco popiołu. Niezbyt złożony smak. Finisz - nieco ściągający i gorzkawy, rozgrzewający. Popiół, zwęglone drewno, wosk. Ocena - 4/10 - akurat do wieczornej szklaneczki, gdy nie chce się pić niczego wymagającego. Cena jest do zaakceptowania. Wiek - 19 lat Alkohol - 46% Cena - 250zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/41761 ... rclas-1993 81 - Glenfarclas 2003 Limited Rare Bottling Zapach - mimo niecałej dekady w beczce, od razu czuć dojrzałą whisky. Drewniane nuty w akompaniamencie lakierów, krówek i dżemu truskawkowego. Po chwili pojawia się intensywny aromat piernika. Smak - na języku już nieco wychodzi młodość tej whisky. Suszone śliwki, drewno, skórzasta i taniniczna, z lekkim drapaniem od alkoholu. Finisz - długi, rodzynkowy. Ocena - 5,5/10 - obiecujący początek degustacji - tego się po 8 letniej whisky nie spodziewałem. Niezła rzecz. Mogłoby być ciekawie, jakby jej dać poleżeć jeszcze z 10 lat, żeby to drapanie zniknęło. Wiek - 8 lat Alkohol - 56,2% Cena - 400zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/34846 ... rclas-2003 82 - Glenfarclas 1991 Family Casks Zapach - również wyraźna sherry, ale nie tak przytłaczająca jak w poprzednim dramie. Delikatne akcenty karmelowe, nieco kawy i rumu. Gdzieś w tle jakieś szczątkowe nuty wiśniowej nalewki. Szczerze mówiąc, jak na prawie 58% mocy, jest aż za łagodnie. Równie dobrze tak mógłby pachnieć Glenfarclas 15-21 OB 43%. Smak - nagły i ostry atak alkoholu. Do tego drewno i skóra. Przez chwilę jest fajnie, intensywnie, ale zaraz później ta whisky się kończy niemal natychmiast. Potem mam wrażenie, że trzymam w ustach nieco słodką, cynamonową wodę. Finisz - cynamonowo-karmelowy z alkoholowym drapaniem. Ocena - 5/10 - jeśli kupiłbym butelkę tej whisky w sklepowej cenie, byłbym nieco zawiedziony. Alkohol - 57,9% Cena - 1000zł Wiek - 15 lat WB - https://www.whiskybase.com/whisky/7050/glenfarclas-1991 83 - Glenfarclas 1988 Family Casks Zapach - końska derka, zioła, chlor, sucha trawa w upalny dzień, z odrobiną morskiego powietrza. Aromat delikatny. Po 5 minutach olejki do ciasta, laski wanilii, krówki. Smak - dużo ciekawszy niż zapach. Słodki, łagodny i wielowarstwowy. Nie jest to jednak sherrymonster. Czuć tu głównie rodzynki, karmel, trufle, suszone morele i trochę drewna. W odbiorze przeszkadza nieco alkohol. Finisz - nieskończenie długi, landrynkowo-perfumowy z nutą alkoholu. Ocena - 6,5/10 - smaczna whisky, która jednak nie powala. Czegoś tu brakuje, może większej intensywności w zapachu... i mniej alkoholu w smaku. Dodatek wody niestety rozcieńcza tę whisky zupełnie. Wiek - 25/26 lat Alkohol - 53,4% Cena - 900zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/57947 ... rclas-1988 84 - Glenfarclas 1971 Family Casks Zapach - niezbyt intensywny, przyjemny. Cynamon, wosk, suszone śliwki, aromatyczne ciasta, nalewka wiśniowa i rodzynki, a to wszystko okraszone lekkim dymkiem. Smak - cukierkowa, ziołowa, słodka. Dużo drewna, co zrozumiałe - w końcu to 40 letnia whisky. Truskawki, mleczna czekolada, cynamon. Później akcenty drewna, rodzynek i gorzkiej czekolady. Finisz - kremowy i długi. Zwęglone drewno, wiśnie. Ocena - 7,5/10 - ciekawa i smaczna whisky. Jednak obecna cena Family Casków nie skłania mnie do zakupu pełnej butelki. Wiek - 40 lat Alkohol - 52% Cena - 2200zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/29599 ... rclas-1971 85 - Glenfarclas 1961 Family Casks Zapach - pierwsze wrażenie: bardzo dużo nut skórzastych. Skojarzyło mi się Benrinnesem TB. Następnie whisky otwiera się; pojawiają się kompoty z ciemnych owoców, morskie powietrze, jeżyny, czarne porzeczki, stara piwnica, mięta. Są tu też nuty łodygowe (pozdro Bartoszek) i mięsiste. Po 10 minutach przebija się nuta słodkiej, starej sherry i wanilii. Smak - z początku przyjemna słodycz czerwonych owoców podsycona mroczną, przydymioną sherry. Chwile później atakuje niesamowicie intensywne drewno z pikantnością chili. Whisky przyjemnie szczypie w język. Chyba jeszcze nie piłem nic tak wielowarstwowego. Gdy wydaje się, że intensywny smak na języku będzie tak trwał i trwał w nieskończoność, malt niespodziewanie zmienia się; wracają czerwone owoce; pojawiają się karmelki, kwiaty. Cudo. Finisz - pikantny - papryczki chili współgrają ze słodką sherry; po chwili dochodzą nuty starego drewna, pieczeni, kubańskiego cygara, mlecznej czekolady... I tak to trwa... i trwa... i trwa... bez kitu, ten posmak cygara wymieszanego z sherry czuje dobre 15 minut po zakończeniu degustacji. Ocena - 9,5/10 - jak do tej pory bez dwóch zdań najlepsze co piłem. Czemu więc nie 10? Zostawiam sobie te 0,5 punktu na wypadek, gdybym spotkał w przyszłości coś, co mnie jeszcze bardziej urzeknie. Albo raczej wyrwie z butów, da po twarzy i zostawi nie mogącego wydusić ani słowa. Wiek - 46 lat Alkohol - 52,2% Cena - 7000zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/14865 ... rclas-1961 Podsumowanie - W teście brało udział 10 Glenfarclasów, od młodziutkich, do zupełnie starych. Oprócz tych siedmiu wymienionych wyżej, były opisywane tu już wcześniej vintage 1980 i OB 15 i 21. Wnioski? 1980 jeszcze raz potwierdził swoją rewelacyjną jakość. 1993 i 2003 Potstill były chyba najsłabsze; zdecydowanie więcej oferuje 21 OB, mniej więcej tyle samo 15 OB. Co do Family Casków - nie powiem, żebym był rozczarowany, ale pewien niedosyt pozostał (wyłączając oczywiście rocznik 1961, który spełnił całkowicie pokładane w nim oczekiwania). Owszem, te whisky były smaczne, ale mentalnie przygotowywałem się, że z roczników 1971, 88 i 91, każdy będzie przynajmniej na punkt więcej niż w rzeczywistości. 2003 Limited Bottling za to, jest kolejną whisky, która pokazuje, że dobra beczka może zdziałać cuda w zaledwie kilka lat. Nie jest to może Bunnahabhain 2005 od Signatory, ale i tak warto skosztować, jak ktoś jeszcze będzie miał okazję. Generalnie jestem zadowolony i na pewno jeszcze nie raz chętnie umoczę dziób w wyrobach tej destylarni. Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 05-18-2015 86 - Strathisla 12 Zapach - typowe dla młodych destylatów nuty gotowanych jabłek. Oprócz tego nieco zboża i nieco kwiatów. Smak - niezbyt intensywna, ziołowa; z nutami suszonych owoców i dość słabo przykrytym alkoholem. Finisz - średniej długości, ziołowy. Ocena - 2/10 - przeciętny malt w przeciętnej cenie. Dla nowicjusza i nikogo więcej. Alkohol - 40% Cena - 140zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/40679 ... 2-year-old 87 - Tomintoul 12 Portwood Zapach - nieskomplikowany, lecz przyjemny aromat jabłkowo-krówkowy. Nie ma tu za bardzo o czym pisać. Smak - jak wyżej. Przeciętna whisky ze słodkawym akcentem, charakteryzująca się taninicznym szczypaniem w język. Finisz - nawet długi, ale drapiący i pikantny. Ocena - 2/10 - dla początkującego może być ciekawa, jednak w tej cenie, z whisky po porto, wybrałbym Glenmorangie Quinta Ruban. Alkohol - 46% Cena - 200zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/22001 ... d-portwood i dla odmiany coś dużo starszego i niestety droższego: 88 - Imperial 1975 Old Malt Cask Zapach - zaskakująco mało drewniany jak na 35 lat. Głównie słodowy, ale jest też na początku ciekawa nuta morskiego powietrza. Oprócz tego, znajdziemy tu suszone owoce, miód, sporo bananów, świeże śliwki, a także delikatny akcent medyczny. Smak - cudowna głębia. Słodowa pełnia i słodkie akcenty sherry, a do tego delikatne cierpkie nuty dębiny i gorzkie kakao. Są tu też banany, suszone pomarańcze, rodzynki, migdały, esencja herbaciana, przypieczony karmel, brązowy cukier, oraz niewielka ziołowość. Bardzo dobra whisky. Finisz - długi, gorzkawy, przyjemnie ogrzewający aromatem palonego dębu, sherry i miodu. Ocena - 7/10 - w końcu coś porządnego. Kolejny fajny, bardzo owocowy Imperial. Profil tej destylarni zdaje się, naprawdę mi leży. Wiek - 35 lat Alkohol - 50% Cena - 800zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/27853 ... al-1976-dl Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 05-27-2015 89 - Glenlivet Nadurra Oloroso Matured Zapach - proste i słodkie nuty miodu, suszonych owoców i kwiatów, podsycone alkoholem. Dodatek wody redukuje zapach praktycznie do nicości. Smak - ostra, młoda, alkoholowa. Gdzieś w tle majaczą nuty rodzynek, brandy i karmelu. Zdecydowanie potrzeba tu wody... ...która wcale nie pomaga. Owszem, alkoholowe pieczenie znika, ale znika też właściwie wszystko inne. Pozostaje gorzkawa, taniniczna whisky z kwiatowym posmakiem. Finisz - średniej długości, łagodny, karmelowy, wódczany. Ocena - 2/10 - nie smakuje mi ta whisky zupełnie. Nie ułożony, ostry, młody malt ze słabych beczek. Dodatek wody obnaża pustkę tej whisky. Preferuję chyba zwykłe 12 yo nad ten bottling. Moim zdaniem, jest to sztuczka marketingowa, mająca zachęcać świeżych whiskopijców do kupna, napisem "sherry matured". Alkohol - 60,7% Cena - 250zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/57396 ... so-matured 90 - Aberlour A'bunadh batch 50 Zapach - porównawczo z batchem 44 - bardziej kremowy, nugatowy, czekoladowy. Mniej jest alkoholu. Z wodą jest jeszcze bardziej czekoladowo. Smak - intensywny. Nie chodzi tu bynajmniej o ilość alkoholu, choć ten też nieco daje się we znaki. Mocne uderzenie dębiny, suszonych owoców, pomarańczy, ciemnej czekolady i koniaku. Tak jak w poprzednio ocenianym batchu, tak i tu czuć młodość whisky. Finisz - gorzko słodki, mocno drewniany, nieco alkoholowy. Ocena - 4/10 - bije batch 44, ale tylko o włos. Ciekawa whisky, jednak ja wolę subtelniejsze rzeczy. Cena - 300zł Alkohol - 59,6% WB - https://www.whiskybase.com/whisky/62228 ... h-batch-50 Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 06-04-2015 91 - Bushmills 16 Three Woods Zapach - winny i mocno owocowy. Jest tu też jednak coś przeszkadzającego, jakby aromat benzyny. Wydaje się, że ma to związek z beczkami po porto. Smak - oleisty i świeży. Ponownie znajdziemy tu nuty owoców, ale także miodu, karmelu, oraz jakiś bliżej niezidentyfikowany chemiczny posmak. Bardzo słodka whisky, nieco gryząca na języku. Finisz - orzechowy, średniej długości. Ocena - 3/10 - można spróbować - smaczny daily dram, ale nic więcej. Niczego nie urywa. Alkohol - 40% Cena - 200zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/13374 ... hree-woods Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 12-28-2015 Mały przegląd Ben Nevisów: Pierwszy, opisywany już wcześniej rocznik 96 od Alambic Classique. Następnie: 92 - Ben Nevis 1996 Maltbarn Zapach - płytki i słaby, charakterystyczny dla wyeksploatowanej beczki. Kartonowy z odrobiną trawy i miodu. Smak - słodkawy, nieco cytrusowy i wybitnie płaski z alkoholem gryzącym w język. Finisz - pikantny, nieco lakierowy, ściągający. Ocena - 2/10 - słabo, oj słabo... Wiek - 16 Alkohol - 53,2% Cena - 320zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/52904 ... s-1997-mba 93 - Ben Nevis 1996 Whiskybase Zapach - skóra, lakier do podłóg, toffi, nuty mineralne. Smak - karmelowy i wybitnie czekoladowy malt. Gorzka, a potem mleczna czekolada po prostu dominuje. Później pojawiają się rodzynki, figi i suszone śliwki w akompaniamencie kakao i kawy. Finisz - słodki, kwiatowy, z lekka gryzący. Ocena - 4/10 - przyjemna, lecz niczym nie porywająca whisky. Wiek - 18 Alkohol - 50,6% Cena - 360zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/60000 ... is-1996-wb 94 - Ben Nevis 1995 Cooper's Choice Zapach - delikatnie łaskoczący, mineralno-lakierowy aromat. Mięsisty, odrobinę karmelowy, z lekką bryzą morską. Smak - początkowo suszone pomarańcze. Później whisky jest bardzo słodka, nuty karmelizowanego cukru i cynamonu dominują. W tle przebija się też przez chwilę sól morska. Finisz - rozgrzewający, dosyć cierpki, szarlotkowy. Krótki i niezbyt widowiskowy. Ocena - 3/10 - ciekawszy od propozycji Maltbarna, ale wciąż nie wychodzący poza kategorię "do odhaczenia". Wiek - 18 Alkohol - 55% Cena - 360zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/55952 ... is-1995-cc 94 - Ben Nevis 1991 Signatory Zapach - Mineralny z wyraźnym aromatem wilgotnej ziemi, oraz ulotnymi nutami gumy balonowej, banana jak i odrobiny medykamentów. Smak - chyba pierwsza pozycja w dzisiejszym zestawieniu, w której pojawia się wielowymiarowość. Czuć beczkę po sherry, lecz nie jest tak nachalna jak w butelkach dla Whiskybase, czy Alambic Classique. Znajdujemy tu ponadto nieco torfu, nieco metaliczności, dojrzałe mango. Na minus odrobinę nieułożony alkohol. Finisz - krótki, nieco dymny i drapiący. Ocena - 5/10 - Ciekawa, ale ma za dużo wad, żeby dać jej więcej. Wiek - 22 Alkohol - 58,3% Cena - 450zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/59202 ... is-1991-sv Re: [Notki] O whisky, czyli Neptuna potyczki ze szkockim zło - Neptune - 12-30-2015 96 - Ardbeg Airigh Nam Beist Zapach - bardzo delikatny, właściwie znikomy aromat mineralno-rybny z nutami jodu. Pojawia się też nieco siarki, a później także kwiatów i landrynek. Smak - torfowe uderzenie zelżało z wiekiem. Bardziej kompleksowy smak delikatnego dymu, soli morskiej, wędzonego boczku i ostryg. Pojawia się też słodycz, taki lekko przypalony karmel. Finisz - karmelowy, opiekany, z lekkim dymkiem, stonowany. Ocena - 5/10 - gdyby to było lane 'z wora' to nigdy nie przypuszczałbym, że to Ardbeg. Wiek - 16 Alkohol - 46% Cena - 800zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/7/ard ... -nam-beist 97 - Ardbeg Perpetuum Zapach - średnio intensywny torf, maślany, nieco medyczny. Trochę płaski. Smak - mocno torfowy, słodko-słony. Karmel, sól morska, wędzone mięso. Odrobinę medyczny. Pojawiają się też nuty wyjałowionej beczki. Finisz - popiół, słodki dym. Ocena - 4/10 - nie do końca dojrzały, ale przyjemnie pijalny Ardbeg Alkohol - 47,4% Cena - 400zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/68370 ... -perpetuum 98 - Ardbeg Perpetuum Distillery Release Zapach - ponownie, średni torf, jednak sam zapach jest nieco intensywniejszy niż w podstawowej wersji. Nie tak płaski, za to z nutami morskiego powietrza Smak - gryzący dym, woda morska. Ostra whisky, nawet z dodatkiem wody. Finisz - dymno-rybny, drapiący. Ocena - 4/10 - naprawdę minimalne różnice między dwiema wersjami Perpetuum. Podstawowa oferuje lepszy smak; ta ma fajniejszy aromat. Obydwie wersje degustowane były w towarzystwie Ardbega TEN i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że standardowa 10yo oferuje podobny poziom wrażeń. Alkohol - 49,2% Cena - 1200zł WB - https://www.whiskybase.com/whisky/66031 ... -perpetuum 99 - Ardbeg Auriverdes Zapach - słodki, cytrusowy, ananasowy, umiarkowanie torfowy z wędzoną szynką, a nawet nieco winny. Smak - ostry i mocny torf, ale skontrowany dużą dawką słodyczy. Mamy tutaj rodzynki, cynamon, sól morską, wanilię, popiół. Finisz - długi - dym tytoniowy, melasa, kawa, ognisko. Ocena - 5/10 - w pewnym momencie to połączenie umiarkowanej torfowości z dużą słodyczą przywiodło mi na myśl raczej Caol Ilę niż Ardbega. Zarzut taki jak w przypadku poprzednich degustowanych dziś Ardbegów - brakuje głębi. Wiek - 12 Alkohol - 49,9% Cena - 400 WB - https://www.whiskybase.com/whisky/54178 ... auriverdes Na koniec Uigeadail i Corryvreckan. Obydwa lepsze niż te powyższe. |