[Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka0009 - Wersja do druku +- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl) +-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka0009 (/showthread.php?tid=1615) |
Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - Qbik - 11-20-2018 meszek0009 napisał(a):Do zapamiętania na dłużej i na pewno sięgnę po inne single caski GlenDronacha. No i przepadł... :mrgreen: Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 11-26-2018 Speyside Glenfiddich Fire & Cane Torfiak NAS z beczek po bourbonie, finiszowany przez 3 miesiące w beczkach po afrykańskim rumie WB: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/111092/glenfiddich-fire-cane Nos - torf, ale raczej delikatny, nie ostry, nie tak wyrazisty jak ten z islay. Nie ma tu za bardzo medycznych nut, a raczej wędzona kiełbasa, dogasające ognisko, troszkę asfaltu. Oprócz tego jabłko, suszona morela, gruszka i trochę rumowych nut. Jest Glenfiddichowo z wyraźnym twistem. Smak - Tutaj już bardziej "torfowy torf", znany z innych peated whisky. Słodkawa, asfaltowa, wędzona, dymna. Ale nie jest to oczywiście poziom Ardbega czy Laphroaiga. Po chwili dochodzi toffee, cukier trzcinowy, przyprawy korzenne, tost z masłem. Lekko pieprzna. Finisz - Dosyć krótki, przyprawowo ogniskowy. Ocena - 4/10 jest ciekawie, przyzwoicie, ale po tym jak piłem wersję przed leżakowaniem w beczce po rumie, to oczekiwałem czegoś więcej. Beczka zabrała trochę charakteru dymności, a wniosła w zamian trochę za mało. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 02-10-2019 Highland Glengoyne 21 yo WB : https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/112351/glengoyne-21-year-old?fbclid=IwAR2Bkp12MCcrwgtUsAOWMAUl7J73ByVKw4JzplQy9_UMG-bY96tIfpeO9-o First fill sherry casks Nos - No jest mocno sherry, rodzynki, mleczna czekolada, karmel, bardzo słodkie owoce - brzoskwinie, przejrzałe białe winogrona, już takie zbrązowiałe i taka nuta coś jakby mokre ciasto pomieszane z odrobiną cynamonu, wanilii i kandyzowanej skórki pomarańczy. Smak - słodka, oleista; czekolada, niezbyt mocno palone ziarna kawy, suszone owoce (żurawina, trochę fig), stara skóra, cynamon. Finisz - średnio długi, lekko wytrawny, trochę rodzynek, trochę ziemistych, przyprawowo pikantnych nut. Ocena - 5,5/10 - Bardzo dobra, złożona, ze świetnym nosem i rozwijającym się smakiem. Umiliła wieczór. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 02-15-2019 Highland Clynelish 1996 SV Whiskyherbst Berlin Edition 20 yo, 52,6%, single cask C:11389, refill sherry butt WB : https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/99078/clynelish-1996-sv-whiskyherbst-berlin-edition?fbclid=IwAR3P-ss_hktXsm4911Dakf8hR1dNaT5LRETP1JmIF7XYDKIPUgwtm4FGs-c Nos - śliwka w czekoladzie, dalej wciąż czekolada z rodzynkami, palone ziarna kakowca, migdały i wanilia, skórka z pomarańczy i miód. Smak - mniej słodka niż się spodziewałem, jest tu bardzo sporo czekolady i orzechów włoskich, prażony słód, suszona żurawina. Bardzo w tle odrobina kokosa. Finisz - jest świetny, długi i intensywny, prażone orzechy, lekko ziołowo-przyprawow-skórzany. Ocena - 6/10 - no cóż, świetna whisky. Była dosyć mocno limitowana z tego co widzę, ale udało mi się dorwać sampla i bardzo się z tego cieszę. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 02-18-2019 Highland Glendronach 2003 cask #2356 WB: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/85851/glendronach-2003?fbclid=IwAR3NZ6PHnVkN5196sCn9wAgl92ATsgd3T_G1MSl8kVpqc_iZbFe2tViCsW8 Nos - na początku taka lotna nuta winogronowa, kojarzy się z szampanem, ciekawe, ale nie tego oczekiwałem. Oprócz tego trochę ciemnej czekolady, rodzynek i wiśni, waty cukrowej. Gdzieś majaczy też odrobina marcepanu. Smak - Tu w końcu pojawia się więcej suszonych owoców, trochę skóry, ale też wytrawne, ściągające posmaki. Później dochodzi orzech i czekolada oraz wanilia. Finisz - Średnio długi, przyjemny i delikatny, belgijska czekolada, trochę kawy. Ogółem - 3,75/10 No jednak zawód, mimo, ze nie jest zła, ale nie wyróżnia się niczym szczególnym, najlepiej wypada finisz. Zdecydowanie miałem większe wymagania. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 02-28-2019 Speyside Miltonduff 2008 TTOW 10 lat w beczkach po bourbonie pierwszego napełnienia. WB : https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/121902/miltonduff-2008-ttow?fbclid=IwAR0h1QmiGwp9Yee_0AlkvajyJZuU_44AYRVDTbls30GsDWFw2eKb6o7Rebo Nos - przyjemny, słodkawy na początku, potem soczyste owoce, nie jest mocno alkoholowy jak na tą zawartość %. Wanilia, lody śmietanowe, trochę takiej bardziej soczystej brzoskwini, winogrona, gruszka. Bardzo przyjemnie, owocowo - waniliowo. Smak - Średnio słodki. Orzech laskowy, dębina, imbir, pieprz i przyprawy korzenne. Trochę później pojawia się czekolada i wanilia. Finisz - średnio długi, przyjemny. Orzechy, suszone owoce, wanilia, trochę trawiasto-ziołowych, zielonych nut z ziemistym posmakiem na sam koniec. Ciekawy, bez zbytniej przyprawowości, a raczej taki lekki, orzeźwiający. Ocena - 5/10. Świetny, wielowarstwowy aromat, cała reszta też na miejscu. Ciekawa jak na 10-cio latka z beczek jedynie po burbonie. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 03-04-2019 Speyside Miltonduff 15 yo Seria pod brandem Ballantinesa WB: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/100565/miltonduff-15-year-old Nos - słód, skórka z jabłka i brzoskwinia, alkohol, trochę starego drewna i przypraw. Nic specjalnego Smak - jest słodko, od razu pojawia się dużo skóry, karmelu, tosty, trochę dębiny i później dochodzący tytoń i wanilia. Zadziwiająco dobrze! Finisz - dosyć długi, słodko-przyprawowy z lekkim tanicznym ściąganiem. Ocena - 3,25/10, w sumie jak na tę cenę to naprawdę przyzwoicie, nie spodziewałem się niczego spektakularnego i otrzymałem niezłego przeciętniaka. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 05-16-2019 Speyside Glenrothes 12YO WB: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/118320/glenrothes-12-year-old Nos - bardzo słodko. Miód, przejrzały banan i melon, suszone daktyle, wanilia Smak - też słodko, też miodowo, ale nie aż tak jak w zapachu. Na początku dużo orzechów w miodzie, migdały. Dalej trochę spicy-cynamonowo, później suszona śliwka, Finisz - średnio długi, dębina, wiśnia w likierze, troszkę suszonych ziół. Ocena - 3,5/10 - niezła whisky, chociaż te beczki po sherry wychodzą głównie taką niespecyficzną, miodową słodyczą. Ale owoców też tu sporo, chociaż nie takich jakbym mógł się spodziewać. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 03-13-2020 Islay Caol Ila 2010 9yo Adelphi 53.7% Butelkowana w 2019 (9 yo), Sherry Hogshead, cask strength WB : https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/142209/caol-ila-2010-ad?fbclid=IwAR1VR42D7_Jlgfjnl-hV2_wKG-Nu3U5thktrEYlrvw45KwBJD073Od7SsS8 Nos - Ttrf średnio intensywny, ale na pierwszym planie, ale z pięknie wkomponowanymi nutami sherry - śliwka w czekoladzie, rodzynki, wanilia. Smak - mocniejszy torf niż w nosie, ale tutaj też bogactwo sherry, suszone owoce, mleczna czekolada, orzech laskowy, leciutkie jabłko. Finisz - długi, lekko ziołowy i ziemisty, skórzany, dobre espresso. Ocena - 5,5/10 No dobra rzecz, piękny kolor, fajnie, że w whisky, w której beczka sherry gra bardzo ważną rolę, torfowy charakter nie jest zbyt ugrzeczniony, bo często to się zdarza. Re: [Notki] muszę to zacząć gdzieś zapisywać - notki meszka - meszek0009 - 03-14-2020 Speyside Benromach 2011 8yo TWE single cask #400 59.1% Butelkowana w 2019, bottling na 20 lat thewhiskyexchange, jedna z 311 butelek z beczki #400, beczka 1st Fill Sherry Hogshead WB : https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/150455/benromach-2011?fbclid=IwAR21tNhirtS1MQS--yJosH4G3pyPWDdKYQFq3Uqr3YUK5GbCqOL7rWKyumA Nos - dużo świeżych owoców - jabłko, zielone winogrona, melon, ale też suszone - rodzynka. Oprócz tego wanilia i przyjemna nuta torfowa, na drugim planie, ale wyraźnie wyczuwalna. Wspaniały nos. Smak - dużo sherry, kakao decomorreno , dojrzałe wiśnie, suszone owoce, korzenne przyprawy, których nie potrafię nazwać, troszkę sosu sojowego. Po dolaniu wody (jednak sporo tego alkoholu) dochodzi do głosu torf i rodzynki w gorzkiej czekoladzie. Finisz - dłuuugi, ciepły, okrągły, czekoladowy. Ocena - 6,5/10 - Piękna whisky, przepyszna, w każdym aspekcie bardzo złożona, z długim finiszem. Dopiero pierwsze moje spotkanie z destylarnią Benromach, ale już mogę powiedzieć, że nie ostatnie. |