The Taste of Whisky
Co dzis na stole? - Wersja do druku

+- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl)
+-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: Co dzis na stole? (/showthread.php?tid=39)



Re: Co dzis na stole? - snoop - 06-09-2015

Ten Glentauchers pamiętam, że pomimo 5yo naprawdę fajny...


Re: Co dzis na stole? - Garfield - 06-10-2015

GD The Hielan:
https://www.whiskybase.com/whisky/67401 ... the-hielan

Ogólnie rzecz biorąc da się wypić. Świeży zapach, dużo owoców i kwiatów. Akcenty sherry , bakalii i ciastek w smaku. Finisz z dolnej strefy stanów średnich - bakalie i rodzynki. Czuć alkohol.
IMHo można dać 3/10.


Re: Co dzis na stole? - Sendilkelm - 06-10-2015

Jeśli to jest whiskyt na 3/10 za 120 zl to naprawdę mega wypas


Re: Co dzis na stole? - Garfield - 06-10-2015

Sendilkelm napisał(a):Jeśli to jest whiskyt na 3/10 za 120 zl to naprawdę mega wypas

Kupiłem w promocji za 160 z kawałkiem. Regularna cena raczej nie powala, za 220 można kupić na przykład Glenfarclasa 15. Ale na festiwalu może będzie za 110. Z Octariną porównania nie ma ale moim zdaniem jest to całkiem przyzwoita młoda whisky. I z każdym łyczkiem coraz lepszą mi się wydaje.


Re: Co dzis na stole? - Sendilkelm - 06-10-2015

Ja raczej odniosłem się do ceny w EUro z WB. Jeśli u nas jest po 200 zł to już nie jest aż tak ciekawie, chociaż....


Re: Co dzis na stole? - Garfield - 06-10-2015

Sendilkelm napisał(a):Ja raczej odniosłem się do ceny w EUro z WB. Jeśli u nas jest po 200 zł to już nie jest aż tak ciekawie, chociaż....

35 euro to IMHO raczej 140 złotych. Na miejscu mam za 162 to sobie tak po prostu kupiłem. I nie żałuję - wydawałem już większe pieniądze na gorsze płyny. I nie był to domestos Smile


Re: Co dzis na stole? - cubus - 06-10-2015

nie wiem co mnie podkusiło. Patrze na półkę i wszystko zamknięte albo naparstek. Poza Haig Clubem. I wlałem. Matkojednyno parszywy spirytus. Wylałem. do zlewu. NIGDY nie piłem nic gorszego. JW czerwony daje więcej przyjemności (z lodem na grubej imprezie Wink)


Re: Co dzis na stole? - ron - 06-10-2015

To już się robi symbol miernoty...


Re: Co dzis na stole? - Neptune - 06-10-2015

cubus napisał(a):nie wiem co mnie podkusiło. Patrze na półkę i wszystko zamknięte albo naparstek. Poza Haig Clubem. I wlałem. Matkojednyno parszywy spirytus. Wylałem. do zlewu. NIGDY nie piłem nic gorszego. JW czerwony daje więcej przyjemności (z lodem na grubej imprezie Wink)
To ja miałem podobne wrażenia właśnie z degustacji JW Red. Nawet z lodem nie szło tego pić - drapiąca, obrzydliwie gorzka wódka.


Re: Co dzis na stole? - cubus - 06-10-2015

Neptune napisał(a):
cubus napisał(a):nie wiem co mnie podkusiło. Patrze na półkę i wszystko zamknięte albo naparstek. Poza Haig Clubem. I wlałem. Matkojednyno parszywy spirytus. Wylałem. do zlewu. NIGDY nie piłem nic gorszego. JW czerwony daje więcej przyjemności (z lodem na grubej imprezie Wink)
To ja miałem podobne wrażenia właśnie z degustacji JW Red. Nawet z lodem nie szło tego pić - drapiąca, obrzydliwie gorzka wódka.

no to Haig CLub taki sam tylko że za ponad 300zł i spodziewasz się czegoś więcej Big Grin JW wypada choćby cenowo lepiej :lol: