The Taste of Whisky
Co dzis na stole? - Wersja do druku

+- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl)
+-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: Co dzis na stole? (/showthread.php?tid=39)



Re: Co dzis na stole? - snoop - 12-23-2014

surykatka napisał(a):Zwierzyniec to nie wynalazek.. to też piwko z sentymentalną nutą z rejonów Lublina.. pamiętam jak jezdziliśmy z żonką nad Jezioro Białe.. i tam zwierzyniec na zmianą z perła lubelską popijałem w cieniu.. ach cóż za wspomnienia.. chyba się starzeję skoro robię się coraz bardziej sentymentalny :mrgreen:

W takim razie wypije za Wasze zdrówko Smile


Re: Co dzis na stole? - surykatka - 12-23-2014

Wink dzięki snoopku


Re: Co dzis na stole? - single malt - 12-23-2014

Oprócz sentymentów, to jest na prawdę porządny Pils Smile w przeciwieństwie do wspomnianej Perły Wink


Re: Co dzis na stole? - surykatka - 12-23-2014

Cytat:Oprócz sentymentów, to jest na prawdę porządny Pils Smile w przeciwieństwie do wspomnianej Perły Wink

co racja to racja.. zwierzyniec rządzi :twisted: .. z perły najciekawsza jest pils i mocna ( export dużo słabszy )


Re: Co dzis na stole? - K@mil - 12-23-2014

surykatka napisał(a):oj laga 16yo w Szkocji z gwinta.. to było przeżycie.. pychota :roll:
Haha na bogato Big Grin


Re: Co dzis na stole? - morgan82 - 12-23-2014

Kamil fajnie masz juz wszystko gotowe , super a u mnie od wczoraj ze szwagrem ubieramy choinkę Smile ale piwko jest dobre heheheh
a zwierzyniec super , kiedys się dużo piło bo to moje okolice .


Re: Co dzis na stole? - K@mil - 12-23-2014

Konrad, to ewidentnie to ubieranie Wam nie idzie Smile No chyba że ostro 'debatujecie' nad przyszłym stylem choinki i jej finiszem Big Grin


Re: Co dzis na stole? - surykatka - 12-23-2014

może to jest GENDER choinka :mrgreen:


Re: Co dzis na stole? - K@mil - 12-23-2014

Ewentualnie nudystka-naturystka Smile


Re: Co dzis na stole? - snoop - 12-23-2014

Ja piwoszem nie jestem, raz na jakiś czas i owszem, jedno czy dwa Wink Ten Zwierzyniec naprawdę fajny, przypominał mi smakiem stare dobre Kasztelańskie (takie z lat 90-tych, gdzie Kasztelańskie nie było jeszcze sikowatym Kasztelanem)