Co dzis na stole? - Wersja do druku +- The Taste of Whisky (http://forum.ttow.pl) +-- Dział: Uisge Beatha (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Degustacja (http://forum.ttow.pl/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Co dzis na stole? (/showthread.php?tid=39) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
|
Re: Co dzis na stole? - ron - 11-14-2014 Hey ! Muszę was starych wyjadaczy zapytać o dwie butelki zanim je kupie. Najbardziej podchodzi mi speyside ( glenfiddich, aberlour, glenlivet). Niestety ostatnio rozczarowałem się po zakupie całej butelki dalmore 12 yo. Nie chciałbym popełnić podobnego błędu. Jako nowicjusz zaczynam od podstawek, które rzadko samplujecie ( chyba, że trafia się wyprzedaż świateczna maltheada :-) ). Myślę teraz o aberfeldy 12 i dalwhinnie 15. Co o tym myślicie mając na względzie moje dotychczasowe preferencje ? Trzecią opcją jest glenkinchie... Re: Co dzis na stole? - Sendilkelm - 11-14-2014 Malo sampljemy, nie znaczy nie mamy Dalwhinnie 15yo, chbya jeszcze mam ... takze, lepiej moze pytac o podstawki niz kupowac te butelki. Jesli chodzi o to co myslimy, to Dalwhinnie na poczatek jest b. lekki, przyjeny, owocowy i fajny ... Jak masz kupic butle, to lepiej te niz Aberfeldy, moim zdaniem. Re: Co dzis na stole? - K@mil - 11-14-2014 Może nie akurat te, o które pytasz ale podstawki ma chyba każdy. W weekend coś powystawiam na sample. Re: Co dzis na stole? - Bartek - 11-15-2014 Pewnie nie przebiję ilości sampli jakie wiezie Bartoszek na Whisky Night, ale wyglądają smakowicie :mrgreen: Jestem gotowy... Re: Co dzis na stole? - Tomek - 11-15-2014 ron napisał(a):Hey ! Muszę was starych wyjadaczy zapytać o dwie butelki zanim je kupie. Najbardziej podchodzi mi speyside ( glenfiddich, aberlour, glenlivet). Niestety ostatnio rozczarowałem się po zakupie całej butelki dalmore 12 yo. Nie chciałbym popełnić podobnego błędu. Jako nowicjusz zaczynam od podstawek, które rzadko samplujecie ( chyba, że trafia się wyprzedaż świateczna maltheada :-) ). Myślę teraz o aberfeldy 12 i dalwhinnie 15. Co o tym myślicie mając na względzie moje dotychczasowe preferencje ? Trzecią opcją jest glenkinchie...Aberfeldy nie piłem, ale moim zdaniem Dalwhinnie to jedna z lepszych podstawek. Re: Co dzis na stole? - surykatka - 11-15-2014 Właśnie znalazłem notki z wczorajszej konferencji :mrgreen: u Grzesia.. 3 delikatne japończyki na rozgrzewkę.. a potem 11 sampli. Nawróciłem się na littlemilla,tak dobrego jeszcze nie piłem jak wczoraj A teraz po śniadanku.. jazda obowiązkowa.. kilcho porto prosto ze szklany w dziub :mrgreen: A za chwilkę Grześ nas zabiera na basenik z sauną Przypominam forumowicze w pokoju 243 dzisiaj zapodają kilcho w szklankach.. oferta limitowana, no bo 0,7l kiedyś się musi skończyć Re: Co dzis na stole? - snoop - 11-15-2014 Ufff, pierwszą noc przetrwali cali i zdrowi Panowie teraz przed Wami ta cięższa i jeszcze dłuższa, trzymam za Was kciuki, żeby nie było ofiar Re: Co dzis na stole? - Sendilkelm - 11-15-2014 Kilcho Port Cask, za 1 razem mi smakował, za 2 już gorzej, trzeciego może jednak nie będę próbował bo stwierdzę, że to Loch Lomond, także ten, może będziemy wcześniej trochę, ale chyba na Port Caska nie zdążymy Re: Co dzis na stole? - malthead - 11-15-2014 ron napisał(a):Hey ! Muszę was starych wyjadaczy zapytać o dwie butelki zanim je kupie. Najbardziej podchodzi mi speyside ( glenfiddich, aberlour, glenlivet). Niestety ostatnio rozczarowałem się po zakupie całej butelki dalmore 12 yo. Nie chciałbym popełnić podobnego błędu. Jako nowicjusz zaczynam od podstawek, które rzadko samplujecie ( chyba, że trafia się wyprzedaż świateczna maltheada :-) ). Myślę teraz o aberfeldy 12 i dalwhinnie 15. Co o tym myślicie mając na względzie moje dotychczasowe preferencje ? Trzecią opcją jest glenkinchie... Kosztowałem wszystkie trzy (łącznie z glenkinchie). Dalwhinnie z tej trójki przypadła mi najlepiej. Aberfeldy 12.najsłabiej. Co do zasad, to chłopaki mają absolutną rację i potwierdzam to z własnego doświadczenia - nie warto raczej kupować całych butli podstawek, no chyba, że znalazłeś coś co mógłbyś pić codziennie. W przeciwnym razie nazbierasz w dość krótkim czasie dużo flaszek, za które wydasz całkiem sporo kasy i z którymi później nie będziesz miał co zrobić a będą one jeszcze w 1/3, 1/2 a nawet w 3/4 pełne. Finansowo wychodsi to niekorzystnie. Staraj się korzystać z miniaturek albo z sampli (można je kupić na forum albo w różnych, najczęściej zagranicznych, sklepach internetowych). Lepszym rozwiązaniem niż pełna butla są też oryginalne mniejsze butelki 0,2 L albo 0,35 L. Można je kupować osobno albo w zestawach (np. Glenfiddich explorer pack albo classic malt collection.....). W dziale sample był chyba też tzw. sampling odwrotny, w którym możesz podać jakiego sampla szukasz a forumowicze zerkną wtedy na tyły swoich barków i szafek Przyjemnego. Re: Co dzis na stole? - surykatka - 11-15-2014 A teraz moczymy dupska w basenie i wyparzamy w saunie w Hiltonku , potem espresso u Grzesia i nawrotka do hotelu.. bo człowiek nie zwierz.. pić coś musi Snoopku przeżyliśmy, ale rano czułem się jak po zderzeniu z pancernikiem Patiomkinem czy jak mu tam było Adminku kilcho ze szklany daje radę.. ale takim pijakom jak my wszystko podchodzi co ma procenty :mrgreen: |